Ogłoszenie


Ciekawostki i plotki
Ostatnie zmiany - 09.07.2016. Więcej tutaj
- WAŻNE! Wakacyjna gorączka - promocje, startery dla początkujących, inne bonusy!
- Nowi bohaterowie niezależni: Yasashii Chisaki oraz Koi no Hana
- WAŻNE! Dodanie nowej drogi rozwoju postaci (Cechy). Więcej tutaj
- Stworzenie świata alternatywnego. Więcej tutaj

#31 2012-05-19 22:07:01

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Oaza Hao

Hao zrobił zaciekawioną minę. Posłał jej spojrzenie czerwonych oczu i (w końcu) wyszedł ze stawu. Woda odparowała z jego ciała. Ubrał się i przysiadł po turecku tuż obok Ayame podpierając głowę na dłoni.
-Szczerze? Nie mam pojęcia... Jedyne opowieści jakie słyszałem to ględzenie kapłanów w świątyni o sprawach boskich i ludzkich. Całkowicie zanudzające opowieści...
Zrobił mała przerwę. Ostanie zdanie celowo zaakcentował.
-Więc Przy czym się najlepiej rozmawia w XXI w., Lady?

Offline

 

#32 2012-05-19 23:00:25

 Ayame Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

40450617
Call me!
Skąd: Warka ok. 60 km od Warszawy
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 664
Imię postaci: Ayame Kimura

Re: Oaza Hao

-Przy Sake.
Jej uśmiech poszerzył się. Co jak co, ale myślała, że taki mężczyzna się domyśli o co jej chodziło. Przekrzywiła głowę i wystawiła język.
-Facet powinien się domyśleć. A ja jak nigdy mam ochotę choć na chwilę zapomnieć o tym wszystkim.
Mruknęła i uśmiech spełzł jej z twarzy. Podrapała się po głowie jednocześnie poprawiając sobie fryzurę. Zgarnęła włosy na lewe ramię, pochyliła lekko głowę i spojrzała na Hao spod wachlarza czarnych rzęs.
-To jak? Masz coś mocnego?


Ekwipunek:
-papierosy i zapałki
-katana
-1 antyrei
-harmonijka ustna,
-notes,
-2 ołówki,
-bandaże,
-scyzoryk,
-Srebrny wisiorek z niebieską zawieszką w kształcie romba(+100 reiatsu),
-Koń


https://naforum.zapodaj.net/thumbs/023c6c1ac824.jpg



Battle Theme

Offline

 

#33 2012-05-19 23:13:54

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Oaza Hao

Hao podrapał się za głową. Chwile się zastanawiał po czym odpowiedział dziewczynie.
-Coś mocniejszego powiadasz? Zaraz wracam...
Wyszedł na chwilę. Kuro mamrotała coś przez sen swoim cieniutkim głosikiem i wtulała się w Ayame. Po paru chwilach wrócił Hao niosąc dwie butelki.
-Mam Sake, ale szczerze jej unikam... -powiedział po chwili podając jedną z nich Ayame. -Wolę wino... Zwłaszcza to. Dostałem kiedyś cały wóz tego cuda do Napoleona kiedy podpowiedziałem mu jak zdobyć Niemcy. Stare dzieje a wino jeszcze starsze. Ciekawe jak smakuje 300 lat historii...
Odkorkował wino i powąchał się. Z piasku stworzył dwa szklane kieliszki dla nich. Patrzył na etykietę z kórej nic już nie dało się wyczytać. Widać znów wzięły go wspomnienia.

Offline

 

#34 2012-05-20 07:35:31

 Ayame Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

40450617
Call me!
Skąd: Warka ok. 60 km od Warszawy
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 664
Imię postaci: Ayame Kimura

Re: Oaza Hao

-Można spróbować.
Dziewczyna otoczyła ramionami Kurobinę i przytuliła ją delikatnie do siebie. Znowu na nią spojrzała. Nie sposób było się nie uśmiechnąć do niej. Zachichotała i odwróciła głowę w kierunku Hao.
-A ta teoria o shinigami i pustym... Cóż, wychodzi na to, że się nie pozabijamy...
Zaśmiała się i zakryła usta dłonią. I kto by pomyślał, że ona będzie kiedyś sączyła wino z Pustym w jego kryjówce w Hueco Mundo... Świat oszalał.
-Ale to wszystko jest popaprane... Zaraz najprawdopodobniej upiję się z Tobą, chociaż moja natura nakazuje mi Cię zabić. Ah... Prawda, że ten system jest naprawdę powalony? Nie ważne co czuje, jaki jest w stosunku do innych, czy krzywdzi czy nie... Ważne, że Pusty i trzeba go zabić.
Skrzywiła się i złapała za swój kieliszek. Miała od groma zmartwień na głowie. Co z tego, że Hao jej nic nie zrobił, jak i tak dostanie mu się za to? Westchnęła i postanowiła, że będzie próbowała przekonać Hoffmana, żeby jednak zostawił Hao w spokoju. Nie może pozwolić na to, by go zabito za to, że w jakiś jednak sposób jej nie pożarł, a ugościł w swoim domu.


Ekwipunek:
-papierosy i zapałki
-katana
-1 antyrei
-harmonijka ustna,
-notes,
-2 ołówki,
-bandaże,
-scyzoryk,
-Srebrny wisiorek z niebieską zawieszką w kształcie romba(+100 reiatsu),
-Koń


https://naforum.zapodaj.net/thumbs/023c6c1ac824.jpg



Battle Theme

Offline

 

#35 2012-05-21 15:16:48

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Oaza Hao

Hao powoli wypił pół kieliszka wina i uśmiechnął się, delektując jego smakiem. Spojrzał na Ayame miłym spojrzeniem jednak jego oczy dalej były jakby "zimne".
-Tak racja... Ten system jest "powalony" jak to ujęłaś. Pierwsi Shinigami nie mieli władzy nad duszami. Ich jedynym obowiązkiem było odesłać je na tamten świat. Ale niestety spieprzyli robotę i ze strachu przed pustymi sami skryli się w Soul Society. Wymyślili więc bajkę, że to głupie zwierzaki myślące tylko o własnym głodzie i że trzeba je zlikwidować co do jednego. Postawili sobie małe miasto gdzie żyją bogato i wystawnie mając w dupie co dzieje się na ziemi. A gdyby wszystkich umieścić na ziemi tak jak było na początku... Wtedy nikt z nas nie musiałby żyć w strachu...
Urwał i opróżnił kieliszek do dna. Widać humor mu się nie poprawiał. Umiał dobrze grać ale to tylko pozory, bo w głębi duszy wszystko go bolało. Bolało go serce skute lodem, który teraz bił z jego ognistych oczu...
-Ale zdarzają się wyjątki, które potrafią myśleć... -powiedział spoglądając na Ayame z udawanym uśmiechem radości. Bardzo dobrze udawanym. -Dziękuję że spojrzałaś na mnie inaczej niż jak cię uczyli...

Offline

 

#36 2012-05-21 16:01:17

 Ayame Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

40450617
Call me!
Skąd: Warka ok. 60 km od Warszawy
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 664
Imię postaci: Ayame Kimura

Re: Oaza Hao

-Oczy Ci się nie śmieją.
Powiedziała tylko i przechyliła swój kieliszek. Kątem oka zerknęła na Hao chcąc wiedzieć jak zareaguje na jej spostrzeżenie. Widziała jak uśmiecha się do Kuro i ten uśmiech był inny. Nie dociekała dlaczego udawał, po prostu chciała zaznaczyć, że zauważyła iż jego radość była wymuszona. Wypiła za jednym razem zawartość kieliszka i wyciągnęła go w stronę chłopaka pokazując, że chce więcej. Spojrzała w oczy towarzysza z poważną miną. Jej spojrzenie mówiło wszystko, a mianowicie by przestał grać, bo ona i tak się na to nie nabierze.


Ekwipunek:
-papierosy i zapałki
-katana
-1 antyrei
-harmonijka ustna,
-notes,
-2 ołówki,
-bandaże,
-scyzoryk,
-Srebrny wisiorek z niebieską zawieszką w kształcie romba(+100 reiatsu),
-Koń


https://naforum.zapodaj.net/thumbs/023c6c1ac824.jpg



Battle Theme

Offline

 

#37 2012-05-21 16:20:47

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Oaza Hao

Hao sięgnął po butelkę i nalał im jeszcze jedną lampkę wina. Wiedział co Ayame chciała mu powiedzieć i do czego zmierza.
-Nie. Nie śmieją mi się... I raczej już nigdy nie będą...
Wypił kolejną porcję alkoholu. Postawił kieliszek na ziemi i ręką podparł sobie głowę. Wrzuciła mały kamyczek do wody mącąc jego gładką taflę.
W tym momencie dziewczyna mogła poczuć impuls, głos w myślach. Był miły, kobiecy, i bardzo dojrzały. Tylko ona go słyszała jednak nie mogła jednoznacznie określić skąd.
-On jest sam... Dawno zapomniał o miłości, przyjaźni czy pozytywnych uczuciach... Ma tylko mnie. Ostatnie źródło swoich uczuć... Proszę, pomóż mi obudzić w nim serce... Serce skute lodem przez 1100 lat.
Głos ucichł tak szybko jak się pojawił. Wspomniał jeszcze by nic nie mówić o tym Hao. W tym momencie Kurobina ziewnęła i obudził się. Wzleciała w powietrze i pofrunęła do ogrodu różanego.
-Znów idzie bawić się kwiatami... Cóż to w końcu jej ogród. -powiedział Hao uśmiechając się do niej. Szczerze.

Offline

 

#38 2012-05-21 17:00:16

 Ayame Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

40450617
Call me!
Skąd: Warka ok. 60 km od Warszawy
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 664
Imię postaci: Ayame Kimura

Re: Oaza Hao

Dziewczyna znowu przechyliła kieliszek, tym razem sącząc powoli. Do połowy pusty odstawiła na ziemię i zapatrzyła się  w wodę. Wstała i szybkim ruchem zdjęła bluzkę. Zapomniała kompletnie, że nadal ma na sobie kostium kąpielowy, skryty pod ubraniem dziennym. Zrzuciła spodnie i skierowała się do wody. Pomyślała, że nie zaszkodzi się z nim zaprzyjaźnić... Jest inny niż reszta. Wzięła sobie też do serca dziwne, słyszalne tylko dla niej słowa.
-Pilnuj bym się nie utopiła. Już mnie lekko przymroczyło. Albo chodź ze mną.
Przystanęła i wyciągnęła rękę w stronę Hao. Stała do niego bokiem i spojrzała z lekkim uśmiechem błąkającym się na pełnych czerwonych ustach.


Ekwipunek:
-papierosy i zapałki
-katana
-1 antyrei
-harmonijka ustna,
-notes,
-2 ołówki,
-bandaże,
-scyzoryk,
-Srebrny wisiorek z niebieską zawieszką w kształcie romba(+100 reiatsu),
-Koń


https://naforum.zapodaj.net/thumbs/023c6c1ac824.jpg



Battle Theme

Offline

 

#39 2012-05-21 18:25:13

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Oaza Hao

Hao trochę się zdziwił kiedy zobaczył rozbierającą się Ayame. Trochę, ale nie dał po sobie tego poznać.
-Mam być twoim prywatnym ratownikiem? -zapytał w żartobliwy sposób. Usłuchał jednak prośby i zdjął z siebie ubranie zostawiając jak zawsze spodnie i maskę na klatce piersiowej. Odwrócił się od Ayame i położył je na ziemi. W tym momencie widać było jego dziurę pustego przeszywającą jego tors i zasłanianą z przodu przez maskę.
Po chili wszedł do wody dostosowując jej temperaturę. Lekka para unosiła się nad stawem. Hao rozłożył się na wodzie i dryfował z zamkniętymi oczami co chwila spoglądając na dziewczynę. Na jego twarzy zagościł chytry uśmieszek.

Offline

 

#40 2012-05-21 19:01:59

 Ayame Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

40450617
Call me!
Skąd: Warka ok. 60 km od Warszawy
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 664
Imię postaci: Ayame Kimura

Re: Oaza Hao

Dziewczyna pływała niezrażona dziurą pustego. Jej ciało również posiadało pewną specyfikę, bowiem miała na nim wypalone znaki klanu. Pływała dookoła Hao, w pewnym momencie złapała go za nogę. Marudnym tonem zwróciła się do niego.
-A ty znowu śpiiisz... Poświęciłbyś mi trochę uwagi, co? Zwłaszcza, że chcąc nie chcąc jestem twoim gooościem...
Szarpnęła lekko jego nogą, chcąc się z nim podrażnić dla zabawy. Widać alkochol rozluźnił ją nieco, i teraz już nie powstrzymywała szaleństwa w sobie. Wydęła trochę wargi jak obrażone dziecko i ciągnęła go za nogę.
-Pokaż, że wiesz co to znaczy zabawa, no daleeej... Pewnie jeszcze nie zesztywniałeś do końca po tych... Zaraz, ile to było?
Przystanęła i przekrzywiła głowę. Podparła palcem wskazującym brodę i zmarszczyła brwi próbując sobie przypomnieć.
-1100 lat? A tam, nieważne... Ważne, że to ostatni dzwonek by nie zanudzić się na śmierć staruszku. Pokaż młodej, rozbrykanej shinigami jak bawili się za twoich czasów dziadziu.
Wystawiła język i zaśmiała się melodyjnie. Miała nadzieję, że skłoni tego ponuraka do zabawy.


Ekwipunek:
-papierosy i zapałki
-katana
-1 antyrei
-harmonijka ustna,
-notes,
-2 ołówki,
-bandaże,
-scyzoryk,
-Srebrny wisiorek z niebieską zawieszką w kształcie romba(+100 reiatsu),
-Koń


https://naforum.zapodaj.net/thumbs/023c6c1ac824.jpg



Battle Theme

Offline

 

#41 2012-05-21 19:18:18

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Oaza Hao

Hao rzucił na nią okiem i pstryknął palcami. W tym momencie kula wody nad głowa Ayame spadł ana nią mocząc ją do suchej nitki. Pusty zaśmiał się lekko i przykładając jeden palec do ust, mrugnął i z uśmiechem patrzył na dziewczynę.
-Ostatni dzień? Jeszcze nie zamierzam umierać, panienko...
Następnie zerwał się na równe nogi i mocnym ruchem ręką ochlapał Ayame. Cały czas opryskiwał ja woda ze stawu uśmiechając się przy tym.
-Jeżeli chcesz wiedzieć to za moich czasów jednego dnia w roku oblewało się te dziewczyny, które dla nas były najładniejsze...
Następnie złapał ją w talli i podrzucił w górę po czym łapiąc ja ok. 20m nad ziemią kontynuował.
-Innym zwyczajem starych ludzi było wrzucanie dziewczyn do wody. Jeśli się dała chłopak mógł być czegoś pewien... Pa!
I puścił ja spadająca ku wodzie. Leciał na równi z nią by zobaczyć jej minę.

Offline

 

#42 2012-05-21 19:32:17

 Ayame Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

40450617
Call me!
Skąd: Warka ok. 60 km od Warszawy
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 664
Imię postaci: Ayame Kimura

Re: Oaza Hao

-Czego pewien?
Zrobiła przerażoną minę i wpała z donośnym pluskiem do wody wrzeszcząc wniebogłosy. Wynurzyła się łapiąc oddech i z zamachem odrzucając długie włosy do tyłu ochlapując przy tym Hao. Spojrzała na niego groźnie lecz po chwili uśmiechnęła się rozbrajająco, najpiękniejszym ze swoich uśmiechów.
-Śpiewałbyś inaczej gdybym też władała żywiołami... Dziadziu.
Ochlapała go wodą i zanurkowała by przypadkiem nie zrobił jej tego samego.


Ekwipunek:
-papierosy i zapałki
-katana
-1 antyrei
-harmonijka ustna,
-notes,
-2 ołówki,
-bandaże,
-scyzoryk,
-Srebrny wisiorek z niebieską zawieszką w kształcie romba(+100 reiatsu),
-Koń


https://naforum.zapodaj.net/thumbs/023c6c1ac824.jpg



Battle Theme

Offline

 

#43 2012-05-21 19:46:09

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Oaza Hao

"Dziadziu" zaśmiał się słysząc wrzaski Ayame.
-Tego nie możemy być pewni... Panienko.
Gdy ta go ochlapała, starał się je odpowiedzieć tym samym ale niestety nie zauważył jej. Widząc jak nurkuje w krystalicznie czystej wodzie zrobił to samo. Złapał ją za kostkę i ściągnął do siebie. Wyłaniając się z wody niósł ja na barkach, śmiejąc się przy tym...
-Jeżeli dziewczyna da się wrzucić do wody chłopak może ja pocałować. Skoro pozwoliła całą siebie zamoczyć to nie pozwoli na to by usta na chwilę się stykał? mówili. Ale ludzie zawsze mają jakieś swoje głupie tradycje... A ja tracę równowagę i....
W tym momencie opadł na plecy zanurzając w wodzie ich oboje. Po chwili wyszedł by zaczerpnąć powietrza. Radosny. Tym razem tylko to uczucie biło z jego oczu.

Offline

 

#44 2012-05-21 19:59:16

 Ayame Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

40450617
Call me!
Skąd: Warka ok. 60 km od Warszawy
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 664
Imię postaci: Ayame Kimura

Re: Oaza Hao

Dziewczyna śmiała się cały czas. Gdy następnym razem się wynurzyła podeszła do Hao i wskoczyła mu na plecy z zamiarem podtopienia go.
-Tradycja bardzo fajna, ale by mnie pocałować, musiałbyś mnie bardziej spić staruszku, albo związać. Dobrowolnie się nie dam!
Wykrzyknęła ze śmiechem w głosie. Bawiła się jak nigdy. Uwielbiała się wygłupiać i nawet tu znalazła sobie idealne do tego towarzystwo. Znowu zanurkowała uciekając przed Hao. W wodzie jej ruchy były pełne gracji, jak u tancerki... W końcu była zawodowo gimnastyczką, a jej włosy poruszały się leniwie. Ich długość pozwalała na to by spokojnie oplatały do pasa, a nawet dalej ciało Ayame i nadawały jej wygląd nimfy wodnej.


Ekwipunek:
-papierosy i zapałki
-katana
-1 antyrei
-harmonijka ustna,
-notes,
-2 ołówki,
-bandaże,
-scyzoryk,
-Srebrny wisiorek z niebieską zawieszką w kształcie romba(+100 reiatsu),
-Koń


https://naforum.zapodaj.net/thumbs/023c6c1ac824.jpg



Battle Theme

Offline

 

#45 2012-05-21 20:16:02

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Oaza Hao

Hao zaśmiał się na jej słowa. Obserwował ją nurkująca w wodzie. Rzeczywiście jej włosy falowały i czyniły z niej zjawisko niemal mitycznego stworzenia. Oparł się o kamienny brzeg stawu z rozłożonymi rękoma wzdłuż jego linii.
-Związać cię żeby móc pocałować? Daj spokój... -zaśmiał się. -Po pierwsze: Znam lepsze sposoby niż gwałt by zadowolić dziewczynę. Po drugie: twoja małpa pewnie miałaby coś przeciwko...
Zastanowił się chwile po czym uśmiechnął chytrze i rzucił Ayame spojrzenie, w którym dało się wyczytać wyzwanie.
-A po trzecie: Wątpię żebyś potrafiła wywołać u mnie tak silne ludzkie emocje jak podniecenie... Ko-bie-to!
Zaśmiał się jak pan ciemności i zła, po czym przyglądał się dziewczynie.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.rpgavatar.pun.pl www.finans2010.pun.pl www.southparkuni36.pun.pl www.greenlevithan.pun.pl www.bricobrzeg.pun.pl