Era Bleacha

Nowy pomysł

Sami dobrze wiemy że w przypadku fabularnej śmierci postaci tracimy 10% z jej doświadczenia. Mimo chęć to walki rośnie w nas razem z ciekawością kto okazałby się lepszy: "ja czy on?". Można to sprawdzić wprowadzając następujący pomysł: Walki na arenie postaciami fabularnymi. Dzięki temu możemy się zmierzyć z jakimś graczem będąc pewnym ze nic nie stracimy a co najwyżej ucierpi nasza duma.

Tak tylko gdzie ten haczyk? Otóż proponuję be walki na arenie mogły się stać źródłem dochodów dla graczy. Chodzi mi konkretniej o ZAKŁADY. Każda walka przed rozpoczęciem będzie zapowiadana przez graczy walczących i wtedy inni będą mogli obstawiać. Wysokość zakładu nie ma znaczenia ale umownie wprowadźmy żeby gracze obstawiali równe sumy. działoby się to mniej więcej tak:

Gracze H i M zapowiadają walkę na arenie. Gracze P, A, i E obstawiają po 20g na gracza H a gracze N i R po 20g (by było równo) na gracza M. Po walce wygrywa gracz M. Tak więc zwycięzcami zakładu są gracze N i R. Kumulacja wynosiła 100g. 10% tej sumy jako nagroda przekazywane jest graczowi M za wygraną czyli 10g a reszta rozdzielana przez zwycięzców czyli gracza N i R po połowie na głowę czyli po 45g. I tak zakład się rozwiązał.

Na pewno skłoniłoby to graczy do pojedynków na arenie  i pozwoliło trochę podreperować budżet (czyimś kosztem ).

Co myślicie? piszcie!

Ja też w 100% za

niby dobre ale myślę, że walki będą a nie będzie zakładów.

1. Więcej zamieszania, a nie łatwiej znaleźć, bo tu i tu będą się tłukli, aż w końcu nie połapiesz się w tym bajzlu. Jakby na arenie miały walczyć same postacie graczy to nawet bym Areny nie robił, bo to by nie miało sensu, skoro w fabule można...
2. W fabule też nie ma ryzyka jeśli tak chcesz się umówić z drugim graczem. Napisz mu po prostu, żeby nikt nikogo w konsekwencji nie zabił i jak się zgodzi to masz załatwione. Ewentualnie możesz jakiegoś Mistrza Gry wziąć na świadka.
3. Dokładnie.
4. Arena stoi pustkami ponieważ nikt nie zrobił do niej gladiatorów. Jeśli chcecie się na niej tłuc to ich zróbcie.
5. Jeśli dawać by nagrody za walkę naszych postaci bez ryzyka i to na arenie, nie fabularnie... to nikt by nie walczył w fabule tylko wszyscy by walczyli na arenie...
6. A ja widzę i właśnie wymieniłem
7. Jak chcecie, żeby coś się działo to więcej siedźcie na forum... Jak ma się coś dziać skoro nikogo na nim nie ma? Rzeczy jest do zrobienia w chuj. W poradniku macie zapisane co możecie zrobić dla forum. Przypominam, że nie ma jeszcze wielu bohaterów niezależnych, wliczając w to i gladiatorów. A dopiero co się skończył event, w którym tak żywo udziału nie braliście... Jeśli event was nie zachęcił to już widzę ile będzie się działo na arenie... może dwie walki będą, a potem do końca roku pewnie nikt nie będzie pamiętał, że coś takiego na tym forum istnieje.
8. Ja Ci walki nie odmówię i tak
9. Oj chyba jednak nie starczy, bo mnie nie przekonały.

Zróbmy to xD i nagrody w postaci exp'a dla zwycięzcy xD

(potrzebuje expa stąd ta propozycja, jeśli przejdzie to mogę walczyć z każdym xD)

Ale walki odbywałyby się na arenie, a nie gdzieś w nie wiadomo jakim wątku w grze. Dlatego propozycja jest trafiona moim zdaniem. Bez problemów, nawet nie trzeba będzie gladiatorów robić, jak będzie można przeprowadzać walki bez konsekwencji między graczami na tym stadionie forumowym.

Do tego 20 G można by dodać jeszcze z 500 ex'a : D

Wklejam nieco z edytowaną wersję pomysłu "Wytrzymałości materiałów". Z tego co pamiętam stanęło na tym że ma być jakiś przedział w zależności do budynków bo dałem za dużo xD. Teraz nieco to poprawiłem i mam nadzieję że wszystko będzie pasować. Dodałem też jedno małe urozmaicenie. Jeżeli już to jest gdzieś w temacie to sorry ale nie rozkminiałem.

-Drewno/przedmioty drewniane(ławki, stoły itp) - wytrzymałość 50
-kamienie małe (mieszczące się w dłoni) - wytrzymałość 85
-Kamienie średnie i większe (max. wielkości człowieka) -wytrzymałość 100
-Głazy i skały (min. większe od człowieka ale mniejsze od budynków biurowych) - wytrzymałość 300
-Góry (min. większe od budynków biurowych; max pasma górskie) - wytrzymałość 1000 > 10.000*
-Kryształy/klejnoty/kamienie szlachetne (niezależnie od wielkości) - niezniszczalne
-Metale budowlane cienkie (rusztowania, pręty, szkielety małych budynków itp) - wytrzymałość 250
-Metale zbrojone (drzwi pancerne, pojazdy bojowe, broń nieduchowa czyli inna od Zanpakutou itp) - wytrzymałość 600
-Ściany zewnętrzne budynków małych (domy jednorodzinne)- wytrzymałość 100>200*
-Ściany wewnętrzne budynków małych- wytrzymałość 50>100*
-Ściany zewnętrzne budynków dużych- (bloki mieszkalne, centra handlowe, itp) - wytrzymałość 300>400*
-Ściany wewnętrzne budynków dużych- wytrzymałość 150>200*
-Budynki małe (w całości) - wytrzymałość 400>500*
-Budynki duże (w całości) - wytrzymałość 600> 800*
-Samochody - wytrzymałość 250
-Asfalt - wytrzymałość 350
-Kostka brukowa - 200
-Rodzaje podłoża:
=>Ziemia - wytrzymałość 100; minusy: brak
=>Piasek - wytrzymałość 50; minusy: szybkość *0,75
=>Woda - wytrzymałość 25; minusy: szybkość *0,5 (jeśli postać jest pod wodą)
//*dokładnie określa MG\\

Aby naruszyć materiał ( wykonać wgniecenie, zarysować, częściowo pokruszyć) trzeba uderzyć w niego siłą 1/4 jego wytrzymałości. Wtedy ta wartość odchodzi do pierwotnej i zmniejsza ją. Warunkiem naruszenia jest to że nie niszczy się całości. Jedynie uszkadza ale tak by to uszkodzenie nie doprowadzało do nieodwracalnej szkody materiału.




Ok a teraz następny pomysł:



Numeros
Bonus: +2000 Reiatsu (+3000 w przypadku ewolucji z Vasto Lorde); +1 umiejętność
Numeros to wyższa ranga w armii Las Noches. Numeros to Arrancarzy często nie posiadający jeszcze nawet Ressurection lz pewnym doświadczeniem na polu walki. Numeros to część wspólnego Fraccion Espady czyli Arrancarzy nie przypisani do żadnego z Wielkich Arrancarów. Są odpowiednikiem Oficerów Shinigami.
Wymagania: Arrancar, przejście misji na Numeros (lub przyjęcie do Fraccion jeśli Espadą jest gracz i wyrazi na to zgodę).


I ostatnia sprawa...

Co byście powiedzieli na mnie jako Admina?

Ostatnio edytowany przez Hao Asakura (2012-10-16 21:33:01)

A ja tak se myślę Hao, że podczas walki nie będzie mi się chciało obliczać czy ściąłem pobliską fontanne, drzewo itd. Całkiem się przy kalkulatorze zaliczę. A nie lubię, nie znoszę tego.