Ogłoszenie


Ciekawostki i plotki
Ostatnie zmiany - 09.07.2016. Więcej tutaj
- WAŻNE! Wakacyjna gorączka - promocje, startery dla początkujących, inne bonusy!
- Nowi bohaterowie niezależni: Yasashii Chisaki oraz Koi no Hana
- WAŻNE! Dodanie nowej drogi rozwoju postaci (Cechy). Więcej tutaj
- Stworzenie świata alternatywnego. Więcej tutaj

#16 2012-10-31 17:49:06

 Amaya Ochiyo

http://img38.imageshack.us/img38/3779/3tq7j.jpg

7864173
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-05-26
Posty: 398

Re: Jezioro

W końcu musiało się to stać. Gdy sarna, beztrosko węsząc przy ziemi już niemal miała łeb w krzakach -  usłyszała jakiś szelest, i w ułamku sekundy zerwała się do biegu. Jedyną szansą Enquila było wyskoczyć za nią, miał bardzo krótką chwilę na reakcję, zanim zwierze wykona pierwszy sus i zniknie w głębi lasu. Amaya miała nadzieję, że chłopak zdąży z ruchem, bo chciało jej się już spać, i drugiej szansy by mu na pewno dziś już nie dała.



http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2013/087/c/e/everybody_needs_some_time_on_their_own_by_pustakkeramzytowy-d5zkwv0.gif

Offline

 

#17 2012-10-31 20:10:57

Enquil

http://www.erableacha.pun.pl/_fora/erableacha/gallery/3_1351714907.jpg

Zarejestrowany: 2012-09-05
Posty: 706

Re: Jezioro

Enquil zerwał się najszybciej jak mógł i próbował złapać sarne za nogę i wbić jej w głowę kawałek ostrza miecza które zostało złamane przez Patriko. Chłopak był zdziwiony czemu plan się nie udał przecież wszystko było idealnie zrobione lecz chłopak nie miał czasu na myślenie  i zabrał się do roboty serce biło mu coraz szybciej adrenalina już krążyła w żyłach.


KP
"Szukając tego co zwą pozornie szczęsciem..."

Offline

 

#18 2012-10-31 21:00:38

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Jezioro

Amaya Ochiyo napisała:

Chłopakowi udało się chwycić zwierzę za nogę, a jego plan dotyczący szybkiego działania się powiódł. Udało mu się wykorzystać ten ułamek sekundy dany mu na reakcję. Zwierze ugodzone nożem rzucało się jeszcze chwilę w spazmach zupełnie bezsilne, po czym padło martwe na ziemię tworząc na niej kałużę świeżej krwi.
Amaya zeskoczyła z drzewa klaszcząc w dłonie.
-Brawo, zadanie wykonane! - uśmiechnęła się pogodnie. - Chociaż trochę ci z tym zeszło.
Wyprostowała się, aż coś strzyknęło jej w plecach. Była trochę odrętwiała przez siedzenie w bezruchu przez tyle czasu, ale przynajmniej nie przeszkodziła podopiecznemu w działaniu niechcianymi dźwiękami.
-Będziesz musiał popracować nad czasem, ale damy radę. Pomogę ci w treningach.
Odwróciła się i już miała odejść, gdy przypomniała sobie o czymś.
-A... i myślę, że zasłużyłeś. - podarowała mu małe pudełeczko, w którym znajdowała się przepaska na ramię dla skrytobójcy. - Ja spadam, idę spać. Twoje kolejne zadanie... to trafienie stąd w jakiś sposób do kryjówki. Mam nadzieję, że kojarzysz okolicę. - puściła mu oczko, po czym zniknęła za pomocą shunpo i w lesie znów zaległa głucha cisza..

Offline

 

#19 2012-10-31 21:09:11

Enquil

http://www.erableacha.pun.pl/_fora/erableacha/gallery/3_1351714907.jpg

Zarejestrowany: 2012-09-05
Posty: 706

Re: Jezioro

Enquil popatrzył na martwe zwierze i pomyślał o Rafaelu i Patriku  wiec uciął troszke  mięsa  i chciał zanieśc przyjaciołom  lecz teraz miał większy problem jak wyjść z lasu zawiązał opaske i naciągną ją na ramie.
-Czas chyba wracać do  Pałacu i Kumko
Powiedział po cichu sam do siebie


KP
"Szukając tego co zwą pozornie szczęsciem..."

Offline

 

#20 2012-11-08 21:46:54

 Chinatsa Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2012-09-27
Posty: 702
Imię postaci: Chinatsa Hikari

Re: Jezioro

Chinatsa i Patariko po chwilowym spacerze doszli nad jezioro. Tafla wody była lekko mącona przez wiatr co tylko dodawało jej uroku. Gdzieś dalej od nich łania nachylała się by ukoić trochę swoje pragnienie. Widząc ją Chinatsa pisnęła cicho i wskazała w jej kierunku.
- Jaka słodka! - odwracając się do Patariko poczuła jak zdenerwowanie ją opuszcza. To miejsce musiało tak na nią działać. Było naprawdę pięknie. Podeszła do jeziora i popatrzyła na swoje odbicie. - To miejsce jest śliczne! A co do twoich włosów, to muszą super wyglądać. Uwielbiam biały kolor.


"Jeśli mam wybierać między złem a złem, wolę nie wybierać wcale."

Karta postaci
Zanpaktou

Offline

 

#21 2012-11-08 21:58:38

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Jezioro

-Może jak Panienka będzie grzeczna i zasłuży to zobaczy. Tylko członkowie organizacji widzieli mnie bez kominiarki czyli jest to coś na co zasługują tylko wyjątkowe osoby. Może kiedyś powiem Panience jak brzmi moje nazwisko.
Patariko uśmiechał się cały czas, nie potrafił oderwać wzroku od dziewczyny, była poprostu piękna.
-Nie tylko to miejsce jest piękne.
Powiedział cicho, dziewczyna mogła to tylko ledwo dosłyszeć i to pewnie nie dokładnie.
-Chce Panienka coś do picia? Od wody po alkohol, zaraz mogę załatwić na zaraz.
Zapytał uprzejmie.
-Może coś do jedzenia?


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#22 2012-11-08 22:10:23

 Chinatsa Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2012-09-27
Posty: 702
Imię postaci: Chinatsa Hikari

Re: Jezioro

Chinatsa uśmiechnęła się na słowa Patariko.
No tak, skoro nosi maskę, to nie tylko dlatego, że tak mu się podoba. Może kiedyś uda mi się zobaczyć te cudowne, białe włosy? Było by bardzo fajnie... No i nazwisko! Też jestem bardzo ciekawa, ale znamy się chwilę, więc to logiczne, że nie mówimy sobie wszystkiego. Mam nadzieję, że zostaniemy przyjaciółmi!
- Rozumiem - kiwnęła głową a uśmiech wciąż nie schodził z jej twarzy.
- Nie... nie trzeba... - próbowała odmówić, jedak w tym momencie poczuła jak cicho zaburczało jej w brzuchu.
No tak, na śniadanie jadłam marchewkę... bardzo pożywne...
- Jeżeli by to nie był kłopot... Alkohol też bardzo lubię... Oczywiście nie w dużych ilościach! - poprawiła się od razu dziewczyna nie chcąc, by Patariko pomyślał o niej coś dziwnego. - Ale nie chciałabym się narzucać...

Ostatnio edytowany przez Chinatsa Miyamoto (2012-11-08 22:13:57)


"Jeśli mam wybierać między złem a złem, wolę nie wybierać wcale."

Karta postaci
Zanpaktou

Offline

 

#23 2012-11-08 22:34:46

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Jezioro

"Mori, zestaw piknikowy. Jezioro."
Już po chwili obok Paariko pojawił się Mori znowu kłaniając się Chinatsie, podał Patariko koszyk i zniknął w gargancie.
-Dzięki.
Rzucił do niego Patariko.
-Też zawsze mówię, że nie dużo Panienko.
Zaśmiał się Patariko rozkładając mały piknik. Z koszyka wyjął wino oraz jakieś ciasta i kanapki.
-Smacznego Panienko.
Powiedział miło pokazując wszystko ruchem ręki, szybko nalał wina do kieliszków i uniósł je w górę.
-Na zdrowie i za naszą znajomość Panienko.
Powiedział lekko unosząc kominiarkę na wysokość ust, jednk już pokazywały się jego blizny na brodzie. Kedy wypił odrazu zasłonił usta.


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#24 2012-11-09 00:09:55

 Chinatsa Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2012-09-27
Posty: 702
Imię postaci: Chinatsa Hikari

Re: Jezioro

Na tą jedną chwilę kiedy pojawił się Mori z prowiantem dziewczyna pomachała mu wesoło zanim na powrót znikł.
Na widok kanapek oczy zabłysły wesołym blaskiem.
Wreszcie coś sytego! Chociaż ciekawa jestem co tam zrobił Hoffi...
Biorąc do ręki kieliszek wina również na chwilę go uniosła.
- Za naszą znajomość - powtórzyła Chinatsa i upiła łyk. Mimo iż nie przepadała za winem, musiała przyznać, że to było wyśmienite. Oblizując z zadowoleniem wargi spoglądnęła na Patariko. Przez tą chwilę gdy odsunął lekko kominiarkę zdążyła zauważyć kilka blizn na brodzie chłopaka.
Jak dużo musiał przejść ten chłopak?
Już otwierała usta by o to zapytać, jednak uznała, że mogło by to być niegrzeczne jak na początek ich znajomości. Zasmuciła się zastanawiając się na tym wszystkim.
Chciałabym zobaczyć jak się uśmiecha...
Potrząsnęła lekko głową by pozbyć się smutnych myśli i wzięła do rąk jedną z kanapek. Odgryzając kawałek zamruczała z zadowoleniem.
- Skoro tak tu razem siedzimy, mam prośbę. Mów mi po imieniu. Jak przyjaciele - posłała mu swój najbardziej radosny uśmiech.
Może to było trochę nieodpowiednie, ale mam wielką nadzieję, że zostaniemy przyjaciółmi. Mimo iż jest bardzo miły i wesoły, wydaje mi się, że gdzieś tam głęboko w sercu cierpi.
- Opowiedz mi coś o sobie - poprosiła

Ostatnio edytowany przez Chinatsa Miyamoto (2012-11-09 00:12:19)


"Jeśli mam wybierać między złem a złem, wolę nie wybierać wcale."

Karta postaci
Zanpaktou

Offline

 

#25 2012-11-09 07:18:06

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Jezioro

Patariko miłym wzrokiem spojrzał na nią.
-Oczywiście Pa... Chinatsa.
Powiedział spokojnie.
-Coś o sobie? Hmm... Nazywam się Patariko, jestem Fullbringerem oraz dowódcą organizacji Yami no Shisha. W wieku 4 lat zginął mój dziadek i brat, w wieku 9 lat uciekłem z domu i na wlasną rękę przybyłem do Tokyo.
Przerwał na chwilę, w jego głosie słychać było smutek.
(Chciałbym powiedzieć jej więcej ale nie mogę, nie chcę jej zniechęcać, jest za wcześnie.)
Pomyślał po czym dodał.
-Dziadka zabił shinigami, a brata pusty. Co jeszcze chcesz wiedzieć?
Po chwili dodał.
-Teraz Twoja kolej


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#26 2012-11-09 15:29:30

 Chinatsa Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2012-09-27
Posty: 702
Imię postaci: Chinatsa Hikari

Re: Jezioro

Wyczuwając w głosie Patariko smutek, Chinatsa skraciła siebie samą w myślach za to, że jest taka ciekawska.
Nie powinnam pytać... To jego osobista sprawa...
Chciała uścisnąć jego dłoń, już wyciągała nawet rękę, jednak doszła do wniosku, że nie powinna teraz tego robić. Zamiast tego posłała mu smutny uśmiech. Dłoń zacisnęła się natomiast mocniej na kieliszku. Wypijając powoli zastanawiała się co ma o sobie powiedzieć. Z życia nie pamiętała wiele.
- Jeżeli chodzi o życie, nie pamiętam wiele. Tutaj jestem od niedawna. Myślałam, że będzie spokojnie, ale doszło trochę... ciekawych sytuacji... - nie wiedziała, czy powinna mówić mu o tym, że jest potomkinią Miyamoto i stoi na czele buntowników jako przywódca. Przynajmniej według Hoffmana... - Teraz kiedy już tu jestem, szukam jednej rzeczy, którą pamiętam z życia. A raczej osoby. Mam nikłe wspomnienie, ale coraz więcej sobie przypominam i mam nadzieję kiedyś go znaleźć.
Czując, że trochę się rozgadała, wypiła kolejny łyk wina i popatrzyła na tafle jeziora.
To okropne, że jego rodzina została zamordowana. Ale nie powiedział nic o rodzicach... Może to zbyt bolesne?
- Musiało ci być wtedy ciężko, prawda? - zapytała cicho podciągając kolana pod brodę.


"Jeśli mam wybierać między złem a złem, wolę nie wybierać wcale."

Karta postaci
Zanpaktou

Offline

 

#27 2012-11-09 15:43:05

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Jezioro

Patariko spojrzał na dziewczynę.
-Jeśli chcesz pomogę Ci w poszukiwaniu tej osoby.
Chłopak zastanawiał się chwilę po czym zapytał.
-Czemu Hoffman jest Ci taki posłuszny?
Podejrzewał coś lecz nie pokazywał tego.
-A i co do rodziców, ojciec zginął w walce jak miałem roczek, a matkę porwali.
Odparł znowu odchylając usta aby pokazać swój uśmiech.
-Musiałem sobie poradzić.
Uśmiech był jednak udawany.


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#28 2012-11-09 15:53:16

 Chinatsa Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2012-09-27
Posty: 702
Imię postaci: Chinatsa Hikari

Re: Jezioro

- W takim razie, dziękuję - Chinatsa pochyliła głowę w podziękowaniu. Kiedy jednak chłopak zadał pytanie odnośnie Hoffmana, poczuła się trochę niepewnie. Z jednej strony chciała mu powiedzieć, z drugiej... sama nie wiedziała co ją wstrzymuje.
- Hoffman... był pierwszą osobą, którą spotkałam. No i to on wprowadził mnie do buntowników... Poza tym... - dziewczyna wzięła głębszy wdech. Trudno, nie chce miec przed nim tajemnic - Słyszałeś tą historię o potomkach Miyamoto z pierwszej linii i o dowódcy buntowników, który ma ich poprowadzić do walki? Hoffman sądzi że to ja, ma swoje powody żeby tak myśleć... - mówiąc to potarła nieświadomie ramię. - Dla mnie to dziwne, popatrz na mnie - uśmiechnęła się rozkładając dłonie. - Wyglądam na kogoś, kto potrafi się bić a już tym bardziej poprowadzić kogoś do bitwy?
Dziewczyna patrząc na jego sztuczny uśmiech podniosła się i przybliżyła swoją twarz do jego, mrużąc oczy.
- Kłamca. Twój uśmiech kłamie. Skoro jesteś smutny, dlaczego tego nie okażesz?


"Jeśli mam wybierać między złem a złem, wolę nie wybierać wcale."

Karta postaci
Zanpaktou

Offline

 

#29 2012-11-09 21:09:50

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Jezioro

-W skrócie, uważa Cię za potomka Miyamoto więc musi Tobie podlegać przez jego "honor" w jego mniemaniu. Jego "honor" jednak to poprostu chęć pozabijania wszystkiego co się rusza. Ciekawe, nieźle się ustawiłaś.
Zaśmiał się Patariko.
-Co do wyglądu, wyglądasz raczej na śliczną, młodą dziewczynę, która poprostu musi się nauczyć zasad wojny.
Powiedział nieco poważnej.
-A z tym śmiechem jest tak, że poprostu nie lubię okazywać jakichkolwiek emocji, a ponieważ Twoja obecność zmusza mne do uśmiechu to wolę się śmiać niż smucić.
Powiedział spokojnie opierając czoło o jej czoło kiedy była blisko uśmiechając się naprawdę szczerze. Jego serce biło dość mocno i szybko, dziewczyna bardzo mu się podobała.


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#30 2012-11-09 22:01:08

 Chinatsa Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2012-09-27
Posty: 702
Imię postaci: Chinatsa Hikari

Re: Jezioro

- Nie pamiętam swojego życia tak dokładnie, więc trudno mi powiedzieć cokolwiek o byciu potomkiem Miyamoto. Nie wiem czy honor Hoffmana polega na atakowaniu wszystkich, ale wiem, że dla przyjaciół poświęcił by i życie.
Chinatsa zerknęła w bok słysząc jakiś mały hałas, okazało się jednak, że to kolejny zając, tym razem biały jak śnieg. Słysząc słowa Patariko dziewczyna zarumieniła się i odwróciła wzrok.
- Nigdy nie zastanawiałam się nad swoim wyglądem... myślę... myślę, że ty też jesteś przystojnym chłopakiem - mruczała cicho pod nosem, jednak kiedy Patariko oparł swoje czoło o jej, poczuła coś niby płomień obejmujący jej ciało od środka.
- Czasami... - szepnęła cicho zamykając oczy - Czasami lepiej jest się wypłakać, nawet, jeżeli ktoś wprawia nas w dobry humor... Jeżeli nie będziesz okazywać emocji, to niedługo zapomnisz nawet, co to znaczy czuć.


"Jeśli mam wybierać między złem a złem, wolę nie wybierać wcale."

Karta postaci
Zanpaktou

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.lwie-wzgorze.pun.pl www.tibiia20.pun.pl www.forum-sebn.pun.pl www.juhichawla.pun.pl www.volleyballhax.pun.pl