Ogłoszenie


Ciekawostki i plotki
Ostatnie zmiany - 09.07.2016. Więcej tutaj
- WAŻNE! Wakacyjna gorączka - promocje, startery dla początkujących, inne bonusy!
- Nowi bohaterowie niezależni: Yasashii Chisaki oraz Koi no Hana
- WAŻNE! Dodanie nowej drogi rozwoju postaci (Cechy). Więcej tutaj
- Stworzenie świata alternatywnego. Więcej tutaj

#1 2012-10-31 14:45:48

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Stara twierdza.

Twierdza ta, z której w dawnych czasach zarządzał władca okolicznych terenów a i czasem całej Japonii to zabytek, rozpadające się mury i zarośnięta, bagnista fosa przedstawiają ponury obraz, którego dopełnia jeszcze wiatr hulający w podziurawionych przez ząb czasu komnatach i dziedzińcach. Wszędzie wala się gruz i kawałki umocnień. Na środku zamczyska stoi wysoka wieża ze zniszczonym dachem, z której rozciąga się dobry widok na duży teren w okół.


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#2 2012-11-06 21:38:47

Mikashi Tanama

http://i.imgur.com/hNuds.jpg

26207775
Zarejestrowany: 2012-07-06
Posty: 332

Re: Stara twierdza.

Mikashi szedł przed siebie, nie wiedząc co począć, by w pewnym momencie dojrzeć zarośniętą budowlę w oddali. Zbliżył się on do niej wyraźnie zafascynowany i przyglądał się jej z bliska. Po chwili naszła go ochota, by pozwiedzać ją od środka, więc przebiegł ponad murem i znalazł się wewnątrz. Spojrzał na dziedziniec, po czym poszedł wgłąb budowli.


Nana xD
Nana ;*
Dzieciaczek :O




http://i49.tinypic.com/i44zg8.jpg

Offline

 

#3 2012-11-06 21:55:34

 Amaya Ochiyo

http://img38.imageshack.us/img38/3779/3tq7j.jpg

7864173
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-05-26
Posty: 398

Re: Stara twierdza.

Amaya stąpając głośno ze złości szła w stronę starej twierdzy jako do kolejnego miejsca, w którym wszyscy przestaną się jej czepiać. Niosła ze sobą butelkę sake z zamiarem upicia się i zapomnienia o problemach. Niezwykle zdenerwowali ją dzisiaj podopieczni, bo jak w ciągu jednego dnia pozałatwiać coś dwudziestu osobom, gdy każda z nich uważa, że ich sprawa jest najważniejsza? W dodatku, niektórzy jeszcze bezczelnie ją pospieszają zarzucając lenistwo? Owszem, ogólnie jest leniwa, ale na pewno nie dziś. W wyniku tej sytuacji wydarła się na wszystkich i kazała poczekać do jutra, oraz wysprzątać całą kryjówkę, a sama opuściła ją z hukiem.



http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2013/087/c/e/everybody_needs_some_time_on_their_own_by_pustakkeramzytowy-d5zkwv0.gif

Offline

 

#4 2012-11-06 21:59:08

Mikashi Tanama

http://i.imgur.com/hNuds.jpg

26207775
Zarejestrowany: 2012-07-06
Posty: 332

Re: Stara twierdza.

Tanama w dalszym ciągu zwiedzał zamczysko, jednak był wstanie wyczuć skromne pokłady reiatsu na zewnątrz. Było to spowodowane z pewnością przez mury, które ograniczały jego umiejętności. Postanowił wyjść na dziedziniec i poczekać na zbliżającego się osobnika. nie był pewny kto to będzie, jednak był zbyt ciekawski i musiał to sprawdzić. Miał na sobie biały garnitur, z czerwoną, krwawą wręcz koszulą. Marynarka nie była zamknięta, na dłoniach widniały rękawiczki, a na twarzy znajdowała się blizna. Blizna która powstała zresztą niedawno i o której ciągle jeszcze myślał espada.


Nana xD
Nana ;*
Dzieciaczek :O




http://i49.tinypic.com/i44zg8.jpg

Offline

 

#5 2012-11-06 22:04:52

 Amaya Ochiyo

http://img38.imageshack.us/img38/3779/3tq7j.jpg

7864173
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-05-26
Posty: 398

Re: Stara twierdza.

Amaya zmuszona była zatrzymać się przed wejściem do zamku, gdyż drogę zastąpił jej mężczyzna. Zero reiatsu, ale nie człowiek, na pewno nie. Spojrzała na niego podejrzliwym wzrokiem zastanawiając się, czego może on od niej chcieć. Porwać? Zabić? W tej sytuacji to bez znaczenia. Zmarszczyła brwi, podniosła swoją butelkę do ust, upiła dużego łyka, po czym kontynuowała przyglądanie się nieznajomemu. Dziwny strój, nawet quincy się tak nie ubierają. Quincy, wrrr!



http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2013/087/c/e/everybody_needs_some_time_on_their_own_by_pustakkeramzytowy-d5zkwv0.gif

Offline

 

#6 2012-11-06 22:09:54

Mikashi Tanama

http://i.imgur.com/hNuds.jpg

26207775
Zarejestrowany: 2012-07-06
Posty: 332

Re: Stara twierdza.

- Yyyy, witaj. Nazywam się Mikashi i zwiedzam sobie tutejszy zamek - powiedział mężczyzna, widząc spojrzenie dziewczyny. Nie wiedział czy o to jej chodzi, jednak wolał się przedstawić, choćby z grzeczności. Spojrzał na butelkę w dłoni dziewczyny, myśląc przy tym coś o dziewczynach, które nie powinny sięgać po alkohol, jednak szybko mu te myśli wypadły z głowy. Uśmiechnął się po czym odsunął w bok chcąc przepuścić dziewczynę. Bądź co bądź ale nie zamierzał stwarzać jej problemów, wyglądała na osobę skrajnie wyczerpaną lub mocno zdenerwowaną. Nieważny który z tych stanów to był, oba były raczej niezbyt przyjemne.


Nana xD
Nana ;*
Dzieciaczek :O




http://i49.tinypic.com/i44zg8.jpg

Offline

 

#7 2012-11-06 22:16:32

 Amaya Ochiyo

http://img38.imageshack.us/img38/3779/3tq7j.jpg

7864173
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-05-26
Posty: 398

Re: Stara twierdza.

-Amaya Ochiyo. Uwalniam się od chęci mordu na podopiecznych.
Nieznajomy od razu zyskał jej w oczach przedstawiając się i ustępując drogi. Ona tym bardziej problemów mu stwarzać nie ma zamiaru. Ruszyła do przodu, tym razem już mniej okazując swoją złość (w końcu nie śmiałaby się wyżywać na osobie, która niczemu nie jest winna), i mijając Mikashiego powiedziała uprzejmie:
-Dziękuję. - po czym wstąpiła w progi twierdzy i usiadła gdzieś na stercie gruzu znowu sięgając po butelkę. To nic, że chłopak uzna ją za pijaczkę. W końcu akurat dzisiaj na taką wygląda.



http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2013/087/c/e/everybody_needs_some_time_on_their_own_by_pustakkeramzytowy-d5zkwv0.gif

Offline

 

#8 2012-11-06 22:21:31

Mikashi Tanama

http://i.imgur.com/hNuds.jpg

26207775
Zarejestrowany: 2012-07-06
Posty: 332

Re: Stara twierdza.

Po tym co usłyszał zawiesił się na chwilę z dziwnym wyrazem twarzy. Jednak po chwili na powrót włączył się i poszedł w ślad za dziewczyną. Stanął gdzieś z boku pod jedną ze ścian i oparł się o nią wygodnie. Patrzył w niebo rozmyślając i słuchając oddechów dziewczyny. Bynajmniej starając się je wychwycić. Wziął kilka wdechów po czym spytał
- Podopiecznych? Nie powiedziałbym, że piastujesz jakieś ważne stanowisko... - powiedział to, jednak nie chciał tymi słowami urazić dziewczyny, było to raczej głośne myślenie.


Nana xD
Nana ;*
Dzieciaczek :O




http://i49.tinypic.com/i44zg8.jpg

Offline

 

#9 2012-11-06 22:31:11

 Amaya Ochiyo

http://img38.imageshack.us/img38/3779/3tq7j.jpg

7864173
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-05-26
Posty: 398

Re: Stara twierdza.

-A widzisz, pozory często mylą.
Amaya nie chciała pić w jego towarzystwie. Poczuła się w związku z tym dziwnie.
-Chcesz się napić? - lepiej żeby chciał. Bo w przeciwnym razie ona będzie musiała odstawić butelkę na czas rozmowy. Pewnie wyszłoby jej to na dobre, ale aktualnie mało ją to obchodziło. Chciała się szybko i skutecznie zrelaksować, pozbyć negatywnych emocji. A jeśli chłopak zmusi ją do pozbycia się alkoholu, to będzie zmuszony zafundować jej ciekawą rozmowę.



http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2013/087/c/e/everybody_needs_some_time_on_their_own_by_pustakkeramzytowy-d5zkwv0.gif

Offline

 

#10 2012-11-06 22:36:10

Mikashi Tanama

http://i.imgur.com/hNuds.jpg

26207775
Zarejestrowany: 2012-07-06
Posty: 332

Re: Stara twierdza.

- Napiję się, ale czegoś swojego. - odparł chłopak, a w jego dłoni pojawiła się flaszka wypełniona trunkiem. Whisky... Spojrzał on do środka flaszki po czym wypił łyk, wykrzywiając się przy tym. Nie przepadał za alkoholem, dlatego nie pił od dawna. Spowodowane to było nie tyle niechęciom, a brakiem towarzystwa. Dlatego teraz postanowił zakosztować procentów.
- Jakie stanowisko sprawujesz? Jeśli można wiedzieć, wybacz ale zawsze byłem ciekawski - spytał Tanama, niezbt dumny z swoich pytań. Ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Arrancar wiedział o tym, jednak stwierdził że od dawna jest prawą ręką diabła, toteż nie przejmował się tym, do teraz...


edit, poprawka BBCode

Ostatnio edytowany przez Mikashi Tanama (2012-11-06 22:37:55)


Nana xD
Nana ;*
Dzieciaczek :O




http://i49.tinypic.com/i44zg8.jpg

Offline

 

#11 2012-11-06 22:50:24

 Amaya Ochiyo

http://img38.imageshack.us/img38/3779/3tq7j.jpg

7864173
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-05-26
Posty: 398

Re: Stara twierdza.

Amaya westchnęła. Zdradzanie tej informacji zwykle od razu zmienia stosunek ludzi do jej osoby. Nagle jest kimś cennym, kogo watro mieć po swojej stronie, albo kogo należy się bać, czy kogo warto pokonać. Właśnie dlatego nie miała ochoty wspominać o tym Mikashiemu.
-Aktualnie i tak wiesz o mnie więcej niż ja o tobie, więc miło byłoby mi, gdybyś ty pierwszy coś o sobie powiedział.
Dobrze, że chłopak przyłączył się do picia. Dzięki temu Amaya mogła znowu sobie łyknąć.



http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2013/087/c/e/everybody_needs_some_time_on_their_own_by_pustakkeramzytowy-d5zkwv0.gif

Offline

 

#12 2012-11-06 22:54:28

Mikashi Tanama

http://i.imgur.com/hNuds.jpg

26207775
Zarejestrowany: 2012-07-06
Posty: 332

Re: Stara twierdza.

Mikashi spojrzła nadziewczynę po czym lekceważąco zdjął rękawiczkę. A co mi tam xd I tak niedługo się jej pozbędę pomyślał i pokazał dziewczynie tatuaż na wnętrzu swojej prawej dłoni. Cyfra 4 była dobrze widoczna w tym świetle, więc mogła nie budzić wątpliwości.
- Wiesz co to jest, prawda? Z pewnością zdajesz sobie sprawę z tego, co oznacza ta cyfra, jednak nie mówi ona do końca prawdy - mówił espada, uśmiechając się w stronę dziewczyny. Po chwili znowu nałożył rękawiczkę, spoglądając na butelkę. Na jego twarzy pojawił się jakby smutek...


Nana xD
Nana ;*
Dzieciaczek :O




http://i49.tinypic.com/i44zg8.jpg

Offline

 

#13 2012-11-06 23:02:31

 Amaya Ochiyo

http://img38.imageshack.us/img38/3779/3tq7j.jpg

7864173
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-05-26
Posty: 398

Re: Stara twierdza.

-Espada... Więc teraz ci powiem, że jestem obecnie dowódcą buntowników.
Chociaż przy takim stanie rzeczy już nie długo. Jak będą ją tak denerwować to w końcu zejdzie na zawał, o ile takie coś jest możliwe u shinigami. Patrząc na twarz chłopaka zauważyła zmianę nastrojów i starała się przyporządkować ją do którejś części zdania, które wypowiedział. Nie mówi do końca prawdy...
-Mam nadzieję, że mogę zapytać, dlaczego nie mówi do końca prawdy? Ale jeśli ma to przynieść nieprzyjemne skutki, to lepiej nie odpowiadaj i nie było pytania.



http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2013/087/c/e/everybody_needs_some_time_on_their_own_by_pustakkeramzytowy-d5zkwv0.gif

Offline

 

#14 2012-11-06 23:16:38

Mikashi Tanama

http://i.imgur.com/hNuds.jpg

26207775
Zarejestrowany: 2012-07-06
Posty: 332

Re: Stara twierdza.

- Pozwól, że Ci pokażę - odparł Tanama, po czym odbił się od ściany i zrobił kilka kroków do przodu. Dało się odczuć dziwną presję, powietrze stało się cięższe i po chwili można już było dostrzec wiszącą w powietrzu energię. Ciemno niebieska  energia otaczała arrancara ze wszystkich stron. Zwiększała się coraz bardziej, by po chwili wybić się w niebo niczym gejzer. Słup energii powiększał się z każdą chwilą, prezentując gigantyczną potęgę Mikashiego. Siła jaką posiadał była wstanie znieść z powierzchni ziemi całe miasto w ułamki sekund i tylko Amaya była w stanie doświadczyć tej potęgi i przeżyć. Po kilku chwilach energia zniknęła, wszystko wróciło do normy, a przez zamek przetoczył się powiew ciepłego powietrza.
- Nie do końca prawda, gdyż jestem o wiele silniejszy od tego, na co wskazuje mój numer, jednak nie potrzebuję większego stopnia. Nawet ten nie jest mi potrzebny. Mam go dla zachcianki. Niedługo się go pozbędę. - mówił espada spokojnym tonem. Rozmyślał nad swoją mocą znowu twierdząc, że musi zwiększyć pokłady energii.  Po czym wrócił pod ścianę i stał


Nana xD
Nana ;*
Dzieciaczek :O




http://i49.tinypic.com/i44zg8.jpg

Offline

 

#15 2012-11-07 20:43:25

 Amaya Ochiyo

http://img38.imageshack.us/img38/3779/3tq7j.jpg

7864173
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-05-26
Posty: 398

Re: Stara twierdza.

Amaya na moment oniemiała przez to, co widziała. Właśnie poznała fragment największej potęgi, której udało jej się doświadczyć w całym życiu. Siedziała tak przez jakiś czas z wyrazem podziwu na twarzy, po czym mruknęła:
-Rozumiem... - Mikashi skutecznie zajął jej myśli zupełnie innym tematem, tak więc po całej złości nie został nawet ślad. - Chyba lepiej nie mieć w tobie wroga, prawda? - uśmiechnęła się, wciąż siedząc sztywno z podziwu.
-Przy tobie mogę teraz ocenić siły buntowników. Jestem naczelnym frajerem w całej grupie frajerów.



http://fc05.deviantart.net/fs70/f/2013/087/c/e/everybody_needs_some_time_on_their_own_by_pustakkeramzytowy-d5zkwv0.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.ffswiebodzin.pun.pl www.nakamasoul.pun.pl www.sonataintersol.pun.pl www.motoklubkonin.pun.pl www.mamuski.pun.pl