Ogłoszenie


Ciekawostki i plotki
Ostatnie zmiany - 09.07.2016. Więcej tutaj
- WAŻNE! Wakacyjna gorączka - promocje, startery dla początkujących, inne bonusy!
- Nowi bohaterowie niezależni: Yasashii Chisaki oraz Koi no Hana
- WAŻNE! Dodanie nowej drogi rozwoju postaci (Cechy). Więcej tutaj
- Stworzenie świata alternatywnego. Więcej tutaj

#31 2015-01-03 16:22:16

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Bezkres pustyni

Pusta była najwyraźniej zaskoczona trikiem z piaskiem. Chwyciła miecz w dwie dłonie i spojrzała na Rafaela.
- Co Ty...w co Ty pogrywasz?
Użyła sonido by uciec jakieś kilkanaście metrów do góry. Nie było to sonido problematyczne dla Rafaela. Ale było szybkie. Jej miecz nagle zaczą jarzyć się światłem czerwone reiatsu krążyć w okół Jej ciała. Chyba coś szykowała. Była wyraźnie zdenerwowana...


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#32 2015-01-03 16:38:55

Rafael

http://img521.imageshack.us/img521/117/ranga5espadayami.png

37827204
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1122

Re: Bezkres pustyni

Rafael widać wystraszył kotka no nic musiał jednak zrobić to po staremu nagle dosłownie znikąd pojawił się klosz dookoła pustej. Był nieco większy od niej i zaczął opadać w kierunku Rafaela gwałtownym ruchem. Tak zamierzał zaciągnąć ją z powrotem na piasek.. I spokojnie zamierzał wejść do tej małej kulki z której ciężko było by jej uciec. Dopiero wtedy mógł by zacząć mówić tak aby to był jego dźwięk.
-Czemu uciekasz.. Czy mówiłem że coś ci zrobię ?
Tak więc oboje są w szklanej kuli o wymiarach 3 m średnicy. I Rafael spokojnie patrzy na kotełka w zamknięciu.. Tak widać jedynie na co może liczyć taki brzydal jak on to atak siłą. I znowu spróbował wytrzeć jej pyszczek.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]


http://www.mediafire.com/convkey/68dd/a40naqyl5aut7z8fg.jpg

Offline

 

#33 2015-01-03 17:57:44

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Bezkres pustyni

Pusta była zszokowana. Kikla razy uderzyła mieczem o bańkę i próbowała się wydostać ale nic to nie dało. W rezultacie Rafael wytar Jej buzie.
- Nic mi nie....to czego chcesz? I...kim Ty jesteś??
Miecz upadł Jej na dno bańki a Ona sama przylgnęła do ścianek ze strachu. Zaczęła się trząść. Jej reiatsu stało się niestabilne. Miała duże żółte oczy. Teraz były całkiem wielkie z powodu lęku.
No i była dobrze obdarzona przez naturę...szczególnie u góry..


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#34 2015-01-03 18:09:32

Rafael

http://img521.imageshack.us/img521/117/ranga5espadayami.png

37827204
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1122

Re: Bezkres pustyni

Tak miał już rękę w krwi z jej twarzy więc postanowił ją oblizać. Następnie Rafael uśmiechnął się jedynie głupawo mówiąc.
-Wybacz, za te dziwne sposoby ale potrzebuję twojej pomocy do stworzenia czegoś. Pięknego.
Tak Kotka planowała przyssać się do szyby ale mało to pomagało. Espada spokojnie przyciągnął ją do siebie i popatrzył że jeszcze jest upaprana. Więc stworzył sobie coś co przypominało białą chusteczkę i wytarł jej twarz. Mówiąc dziwnym tonem.
-Gdzieś ty się tak upaćkała. No nic więc jak chcesz mi pomóc ?

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]


http://www.mediafire.com/convkey/68dd/a40naqyl5aut7z8fg.jpg

Offline

 

#35 2015-01-03 19:17:51

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Bezkres pustyni

Arrancarka była kompletnie zaskoczona zachowaniem Rafaela. I wystraszona...odkąd poczuła siłę technik Rafaela chyba opuściła Ją wola walki.
- Powiedz w końcu o co...chodzi???
Zaczynała jednak opanowywać drżenie i wystraszoną minę. Jej dziura pustego znajdowała się na szyi.
- I powiedz mi kim jesteś...napewno nie zwykłym arrancarem...


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#36 2015-01-03 19:57:14

Rafael

http://img521.imageshack.us/img521/117/ranga5espadayami.png

37827204
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1122

Re: Bezkres pustyni

Rafael nadal uśmiechnięty chyba stwierdził że jest kompletnie brzydki. W końcu proponuje takie dwuznaczne rzeczy a tu nic. Teraz jak już odpuściła walkę mógł spokojnie przyjrzeć się swej porwanej.
-Jestem władcą pustyni Heco Mundo każde ziarenko piasku tutaj jest pod mą kontrolą. A obecnie jestem piątym. Ale co to ma do rzeczy ? Skoro ty się nie przedstawiłaś.
Jedna ręka spokojnie spoczęła na piersi Pustej. Która raczej przodem była ustawiona do niego i wtedy nagle gleba. Poślizgnął się lądując na niej. W końcu byli w kuli coś takiego mogło się stać. Wylądował jakoś feralnie głową na jej piersiach. Dziwny uśmieszek nadal siedział na jego twarzy.
-Oj przepraszam poślizgnąłem się


[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]


http://www.mediafire.com/convkey/68dd/a40naqyl5aut7z8fg.jpg

Offline

 

#37 2015-01-04 13:08:40

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Bezkres pustyni

- Piąty...espada?
To widocznie zrobiło na Niej wrażenie. Gdy Rafael zaczął Ją obmacywać uśmiechnęła się.
- A to co...dawno kobiety nie widziałeś?
Gdy się wywalili brzydko zaklęła.
- Złaź piąty...a gdzie flirt i romantyczna kolacja?
Lekko zepchnęła go z siebie. Ale z twarzy nie zniknął Jej leciuteńki uśmieszek.
- Jestem Emily.


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#38 2015-01-04 13:35:07

Rafael

http://img521.imageshack.us/img521/117/ranga5espadayami.png

37827204
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1122

Re: Bezkres pustyni

Rafael został zepchnięty a już tak wygodnie i mięciutko mu się leżało. Jednak zaczął jej odpowiadać.
-Kobietę.. No właściwie widziałem ale co do reszty to już nawet nie pamiętam.. Chyba wieki minęły..
No nic znowu zaczął się do niej doczłapywać.. powolnymi ruchami.
-Kolację już jadłaś a flirt to chyba już był..
Uśmiech Espady był też bardzo znaczny. Wtedy przedstawiła się mu imieniem temu też się przedstawił.
-Tak więc Emyli, pozwól że zdradzę swe prawdziwe imię. Jestem Rafael.
Wyszeptał spokojnie do jej ucha w końcu chyba już doczłapał się do niej.


[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]


http://www.mediafire.com/convkey/68dd/a40naqyl5aut7z8fg.jpg

Offline

 

#39 2015-01-04 18:26:31

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Bezkres pustyni

- Kolacja była marna. A flirt krótki. Postaraj się bardziej Rafaelu. I dlaczego tak dawno nie miałeś kobiety? Brzydki nie jesteś. Tylko nie umiesz się z kobietami obchodzić.
Zalotnie wypięła biust jednak nie dała mu się zbytnio zbliżyć. Jakby sobie z nim igrała. Rafael mógł angle poczuć zmiany w Jej reiatsu. Jakby energia którą emitowała stała się dziwnie zmienna. Niestabilna. I dziwnie ciepła. Nie było widać żadnych zewnętrznych oznak by Emily coś kombinowała. A jednak coś było nie tak z Jej energią...


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#40 2015-01-04 18:52:57

Rafael

http://img521.imageshack.us/img521/117/ranga5espadayami.png

37827204
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1122

Re: Bezkres pustyni

No nic skoro nie to nie. Spokojnie przewalił się na plecy obok niej i patrzył co się dzieje. Jednak postanowił ją trzymać za rękę. Niby nic ale zawsze czuł się nieco pewniej. W sumie był nadal bardzo blisko ale nie był nachalny.
-Pewnie tak zdziczałem przez te wszystkie lata na pustyni. A ty co ? Nie czujesz czegoś podobnego ? Że coś straciłaś ?
I wtedy wyczuł że coś się kroi nadal był przygotowany tak cały czas był pokryty pewną zbroją co zabezpieczało go tak w razie czego. Popatrzył jeszcze spokojnie na jej Zampaktou które leżało spokojnie na ziemi. Było to bardzo dziwne czyżby nie było ono jej ? W końcu ciężko pustym korzystać z dziwnych umiejętności bez niego. Do tego szklana kula nadal ich mieściła w środku.


[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]


http://www.mediafire.com/convkey/68dd/a40naqyl5aut7z8fg.jpg

Offline

 

#41 2015-01-05 16:28:30

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Bezkres pustyni

Emily dała się chwycić za dłoń.
- Straciłam dużo. Właściwie to nie wiem po co żyje...dziwne co?
Położyła się na boku. Przodem do Rafaela. I wtedy poczuła coś na ciele. Poprapała się.
- Hmm...dziwnie się czuje...wiesz coś o tym? I nie mógłbyś powiększyć tego bombla? Niewygodny. Aha i...wybacz ale od samego początku miałam aktywne resurrection. Gdy powiedziałeś o swojej pozycji chciałam zobaczyć czy zadziała...
Nagle to co widział Rafael dosłownie pokroiło się na kwadratowe części. Obraz zaczął się pomniejszać i powielać...Głos Emily doszedł z wszystkich cząstek naraz.
- I jak?
Jej reiatsu było w każdym z nich takie samo...


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#42 2015-01-05 17:51:34

Rafael

http://img521.imageshack.us/img521/117/ranga5espadayami.png

37827204
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1122

Re: Bezkres pustyni

Wszystko ładnie leżą sobie w bąblu.
-To samo mam błąkam się i zastawiam po co to wszystko ale jednak nadal trwam przez wieki nie dając się zabić..
Dziewczyna obróciła się w jego stronę i zapytała o coś.
-Tak możliwie że to moja wina wiesz jestem draniem i chcę cię do czegoś wykorzystać co już na początku mówiłem.
Uśmiechnął się bardziej widać już czuła że coś się dzieje. A tu nagle coś nie tak. Organizm ustnego od razu gdy poczuł że coś nie tak rozpoczął proces oczyszczania organizmu do jego krwi dostały się ogromne ilości kryształu które miały za zadanie znaleźć przyczynę tego dziwnego uczucia.
Obraz zaczął się dzielić więc spokojnie leżał mówiąc.
-Chyba mnie dopadłaś jakimiś halucynacjami ale czy dasz radę się przebić ? Aby mnie zabić ? Ehh no nic poleżę sobie aż mi przejdzie. Może ci przejdzie. Kto wie.
I spokojnie siedział jak wcześniej trzymając za rękę aby czasem nie uciekła.


[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Ostatnio edytowany przez Rafael (2015-01-05 17:54:57)


http://www.mediafire.com/convkey/68dd/a40naqyl5aut7z8fg.jpg

Offline

 

#43 2015-01-06 23:48:10

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Bezkres pustyni

Pusta po chwili się zaśmiała. Rozrechotała jak nienormalna.
- Tak sądziłam skurwielu. Facetom nie można ufać. Zwłaszcza tym z dużą mocą. To zawsze sukinsyny.
Obraz zaczął się unormalniać. Widocznie zdolności Emily nie były dość dobre na Rafaela. Rafael mógł już wyczuć normalnie reiatsu kotowatej i po chwili Ją zobaczył. Przykładała sobie miecz do szyi.
- Masz siłę ale jesteś zwykłym śmieciem bez zasad i wartości. Żegnam.
I zanim ledwo obudzony z halunów Rafael,ciągle lekko zdezorientowany zdążył zareagować dźgnęła się w szyję. Siknęła krew,nawet na Rafaela i wszędzie w około. Jeszcze żyła ale to nie potrwa długo...


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#44 2015-01-07 01:33:31

Rafael

http://img521.imageshack.us/img521/117/ranga5espadayami.png

37827204
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1122

Re: Bezkres pustyni

-Nie przeczę..
Tak więc powoli Rafaelowi się przejaśniało. Słyszał jakieś ostre jazdy trzyma za rękę patrzy a tu jebs.. Żegnam ? I leci krew cały został obryzgany krwią. Nie zdążył zareagować aby ją powstrzymać przed samym dziabnięciem. Ech sprawa była chwilowo lipna. Ona umierała szybkim tempem. Widok krwi nie był czymś nowym. Jednak jakoś nie podobało się pustemu to że ona od tak postanowiła się zabić. Postanowił jej co najmniej nie ułatwiać zabicia siebie więc drugą ręką sprowadził ją do pozycji leżącej obok siebie. I dotknął drugą ręką tamując krwawienie a także używając swej techniki łatania na Pustej. Powinno to zacząć ją naprawiać swą techniką regeneracyjną która miała za zadanie zastąpić rozciętą skórę. Dawał radę czynić to także na innych. Jednak będzie musiał z tego powodu trochę się namęczyć. Do tego jeszcze była kwestia tego kryształu na niej. W czasie tego powiedział.
-Głupia po co to czynisz ? Czy nie mówiłem że nie chcę cię zabić..



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]


http://www.mediafire.com/convkey/68dd/a40naqyl5aut7z8fg.jpg

Offline

 

#45 2015-01-08 00:59:49

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Bezkres pustyni

Arrancarka zaskrzeczała zadławiona krwią i łapczywie złapała oddech. Jakimś cudem jeszcze żyła. Ruch Rafaela okazał się skuteczny. Rana na szyi Emily zaczęła się powoli goić. Po chwili mogła już normalnie gadać i tętnica przemycała nieco tlenu do mózgu.
- Dlaczego...chcesz...co...chcesz?
Mówiła z tdudem. Z ust ciekła Jej krew.
- Co to...co robisz?
Chyba zaczynała naprawdę odczuwać skutki techniki Rafaela. Zakaszlała. Nie miała siły na jakikolwiek opór. Wyglądała naprawdę smutnie. Z oczu pociekły Jej łzy.
- Ty...nie masz serca...robisz coś dziwnego...khhh...
Spojrzała mu prosto w oczy...a w tym wzroku był wyrzut i czysta nienawiść zmieszana ze smutkiem...


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.centerots.pun.pl www.wol.pun.pl www.filary.pun.pl www.travian.pun.pl www.funtab.pun.pl