Ogłoszenie


Ciekawostki i plotki
Ostatnie zmiany - 09.07.2016. Więcej tutaj
- WAŻNE! Wakacyjna gorączka - promocje, startery dla początkujących, inne bonusy!
- Nowi bohaterowie niezależni: Yasashii Chisaki oraz Koi no Hana
- WAŻNE! Dodanie nowej drogi rozwoju postaci (Cechy). Więcej tutaj
- Stworzenie świata alternatywnego. Więcej tutaj

#31 2016-09-24 21:19:07

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Baraki II Oddziału

Porucznik w przeciwieństwie do Ody nie stracił zimnej krwi. I z niezmienionym wyrazem twarzy obserwował jak chłopak biega w około niego. A gdy ten wyskoczył po prostu odsunął się na bok. Od razu potem gdy chłopak wylądował na podłodze uderzył go drewnianym mieczem poplecach. Bardzo boleśnie, po nerkach. Ale nie był cios,który miał mu coś zrobić. Zadać dotkliwe obrażenia. Miał boleć i zabolał,chłopak zgiął się pod uderzerzeniem mimowolnie. Porucznik zaraz potem,nie odwracając się od niego wykonał krok do tyłu i stanął wyczekująco z mieczem przed sobą, w pozycji bojowej.
- Powiedziałeś, że nie lubisz tracić zdrowego rozsądku a co to było? Taki atak wyprowadzasz tylko gdy przeciwnik jest unieruchomiony. Drugi oddział to nie miejsce dla furiatów.
Jego mina dalej była obojętna, mimo surowych słów. Co zamierzał dalej? I co najważniejsze, jak trafić szybszego od siebie przeciwnika,który zna wszystkie nasze sztuczki? Cóż, pozostaje atakować...?


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#32 2016-09-24 21:48:49

 MadAngel

http://i.imgur.com/G3pqL.jpg

60236244
Call me!
Skąd: Olsztyn
Zarejestrowany: 2016-08-08
Posty: 24
Imię postaci: Ittetsu Oda

Re: Baraki II Oddziału

Chłopak padł na ziemię podtrzymując się rękoma i stojąc na kolanach. Nie widać było jego twarzy, lecz słychać było lekki śmiech, następnie odpowiedział lekko zniżonym już poważnym tonem:
-Walka z przeciwnikiem silniejszym ode mnie daje mi radość. Jeżeli zginę...
W tym momencie spojrzał na porucznika malutkimi na tej odległości prawie nie widocznymi źrenicami. Nie uśmiechał się, patrzył tępo na czubek miecza przeciwnika i następnie wypowiedział:
-To nie byłem gotów żyć w dżungli. Dziękuję, za przywrócenie mi rozsądku. Teraz coś sobie uświadomiłem.
Od razu po wypowiedzeniu tego wstał, podszedł do maski i założył ją z powrotem. Złapał za miecz i stanął w pozycji atakującej przymykając lekko oczy zaczął się zastanawiać:
-Atak na szybkość odpada, jest za szybki na mnie. Od frontu też nie dam rady bo przytłoczy mnie siłą. Manewry są przez niego blokowane. Ten gość nie ma słabych punktów... Pozostaje mi tylko jedna rzecz...
W tym momencie ruszył na przeciwnika całkowicie skoncentrowany na jego każdym ruchu, każdym kroku. Zaczął swoje ataki od lewej strony lekkim cięciem w prawą stronę na wysokości dłoni porucznika. Nie miał już nic do stracenia.


|||-|||Karta Postaci|||-|||Zanpakutō|||-|||Kartoteka|||-|||

http://iv.pl/images/14109665937976934696.png

Offline

 

#33 2016-09-24 22:15:43

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Baraki II Oddziału

Mina porucznika dalej wyrażała...nic. Przyjął i odbił ataki Ody wyważonymi ruchami i cofnął się dwa kroki do tyłu. Skontrował z dołu, ze swojej lewej, Oda miał chwilkę na reakcję albo czekało go mocne uderzenie w żebra. Taki drewniany miecz potrafił być skuteczny w łamaniu kości jeśli się umiało nim posługiwać. Jednak co dziwne, poczynania chłopaki nie zostały brutalnie ukarane kopniakiem czy jakimś bolesnym ciosem...Czyżby coś co zaczął robić było w jakiś sposób bardziej wartościowe dla porucznika? Czy o co mu chodziło..


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#34 2016-09-24 22:58:09

 MadAngel

http://i.imgur.com/G3pqL.jpg

60236244
Call me!
Skąd: Olsztyn
Zarejestrowany: 2016-08-08
Posty: 24
Imię postaci: Ittetsu Oda

Re: Baraki II Oddziału

Oda wyskoczył lekko do tyłu i trzymając obiema rękami miecz odbił cios porucznika, następnie po odbiciu owego ciosu z jak największą precyzją próbował zaatakować brzuch porucznika szybkim atakiem. Nie miał on większego pola do popisu, lecz nadal jakieś. Chłopak cały czas koncentrował się na poszczególnych elementach ciała porucznika, takich jak nogi głowa czy ręka. Każdy atak i obronę wykonuje z całkowitą precyzją nie wyrażając cały czas żadnych uczuć, ciężko nie zauważyć totalnego skupienia jakim się chłopak wykazuje, ma tępe, obojętne oczy.


|||-|||Karta Postaci|||-|||Zanpakutō|||-|||Kartoteka|||-|||

http://iv.pl/images/14109665937976934696.png

Offline

 

#35 2016-10-07 18:09:23

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Baraki II Oddziału

Czy skupienie się opłaca? Czy Oda zdawał sobie sprawę,że oddział drugi to nie zwykłe mięso armatnie tylko tajemniczy,znany z dyscypliny oddział morderców od mokrej roboty? Porucznik wywinął ćwiczebnym mieczem za pomocą samego nadgarstka, odbił cios chłopaka na bok i zamierzył się do silnego ciosu z góry...Jedną ręką, drugą schował za plecy. Jeszcze w trakcie opisywanych czynności zaczął mówić.
- Skupienie to podstawa. Drugi oddział słynie z dycypliny i skuteczności. Nie będe tolerował tu zbytnich wybryków. Na to macie czas wolny. Na misji należycie do Gotei. Odpowiedz na pytanie,co robisz gdy wiesz,że nie wygrasz z przeciwnikiem a masz do wykonania misję lub jesteś w posiadaniu mogących nas skompromitować informacji?
Oda mógłby przysiądz,że zza drzwi dobiegł go jakiś krzyk...?


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#36 2016-10-16 22:39:11

 MadAngel

http://i.imgur.com/G3pqL.jpg

60236244
Call me!
Skąd: Olsztyn
Zarejestrowany: 2016-08-08
Posty: 24
Imię postaci: Ittetsu Oda

Re: Baraki II Oddziału

Podczas gdy porucznik zbił mu miecz na bok, chłopak szybko powrócił do pozycji wyjściowej. Zauważyłem, iż atak wyprowadzany przez porucznika jest jedną ręką, a drugą schował za plecami, dlatego też postawił wszystko na jedną kartkę i opierając miecz o całe przedramie, ówcześniej wywijając go na drugą stronę, tak że trzymał tak jakby miecz w dół próbował sparować atak porucznika cały czas uważnie przyglądając się jego ręce którą schował za siebie, następnie w tym samym czasie zaczął odpowiadać na pytanie:
Co robię ? Nie mam dużego pola do popisu. Element zaskoczenia na kogoś silnego, tak jak porucznik raczej nie zadziała, typu sztuczka z dekoncentrowaniem przeciwnika jedną ręką, gdzie drugą się atakuje. To samo z innymi działającymi na słabych przeciwników sztuczkami.. Tu trzeba czegoś więcej, szybkości albo przynamniej nie być przewidywalnym. To coś co ciężko jest się nauczyć, chyba że ma się do tego talent. Trzeba posiadać takie coś, jak logiczne myślenie i z zimną krwią podejmowanie decyzji, żeby nie ucierpić na tym zabardzo. Ale jeżeli posiadałbym coś uwłaczającego Gotei lub oddział drugi to "Przyjdę z tarczą, lub na tarczy. Jestem w błędzie ?
Po tym nagle zrobił poważną minę spoglądając prosto w oczy porucznika, następnie powiedział:
Zrobiłbym wszystko, żeby nie wpaść w nie powołane ręce, a jeżeli tak by się stało... no cóż, odgryzłbym sobie język, żeby niczego nie powiedzieć. Gdybym miał do wykonania misję, próbowałbym wszystkiego. Nawet najmniejszego szczegółu. Skupiłbym się na najmniejszych lecz najwięcej znaczących wadach czy zaletach mojego przeciwnika. Wykorzystałbym to. Starałbym się przeżyć ze wszystkich sił. Atakowałbym. I nie umarłbym, ponieważ najważniejsze w tym wszystkim jest skupienie i zachowanie zimnej krwi... Czy takiej odpowiedzi oczekiwałeś, poruczniku ?
W tym samym momencie jego wzrok wrócił do poprzedniego stanu. Zaczął się skupiać na wszystkich częściach ciała porucznika, żeby nie zaatakował go z żadnej strony elementem zaskoczenia.


|||-|||Karta Postaci|||-|||Zanpakutō|||-|||Kartoteka|||-|||

http://iv.pl/images/14109665937976934696.png

Offline

 

#37 2016-10-28 13:08:34

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Baraki II Oddziału

Porucznik wycofał się dwa spokojne kroki do tyłu wysłuchując Ody i uwżnie patrząc się na niego. Jego ewentualne ataki poprostu wyminął,lekko jak baletnica.Sam nie wyprowadzał żadnego ciosu. Ręka wróciła zza pleców i schowała się do kieszeni. Druga, gdy Oda skończył mówić nagłym ruchem rzuciła miecz do ćwiczeń na ścianę,tam gdzie był zawieszony. O dziwo idealnie ciśnięty,wbił się na miejsce.
Porucznik pokazał gestem na ubrania na stole i usiadł za biurko,tam gdzie zastał go młody shinigami, gdy przyszedł.
- Weź ubrania,możesz zatrzymać miecz do ćwiczeń. W korytarzu,którym tu przyszedłeś ,po lewej i prawej są kwatery sypialne oddziału. Masz łóżko numer 69. Oficer,która Cię tu przyprowadziła będzie miała dla Ciebie misję. Słuchaj się Jej. Aha i przyjąłem,że to wszystko co tu powiedziałeś jest prawdą... Jesteś  członkiem oddziału drugiego, Oda Ittetsu.
Po skończonej wypowiedzi porucznik zajął się papierami i nie zwracał już uwagi na chłopaka. Pisał coś szybko na kolejnych kartkach...Za drzwiami rozległy się jakieś szmery i stłumiony głos.

Nagrody dla Ciebie:
- Oficjalne członkostwo w Oddziale Drugim Trzynastu Oddziałów Obronnych i oficjalny uniform szeregowego shinigami plus miecz trenigowy od porucznika(zachowaj go a nie pożałujesz...)
- 500doświadczenia,10punktów nauki i 5złota.
- Możliwość dalszej fabuły "oddziałowej" ode mnie.( wybacz tępo).


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#38 2016-10-29 04:26:45

 MadAngel

http://i.imgur.com/G3pqL.jpg

60236244
Call me!
Skąd: Olsztyn
Zarejestrowany: 2016-08-08
Posty: 24
Imię postaci: Ittetsu Oda

Re: Baraki II Oddziału

Trzymając pozycję bojową lekko zasłupiał wgapiając się wytrzeszczonym wzrokiem na porucznika, gdy ten rzucił miecz w ścianę i schował ręce w kieszeni. Najbardziej go zadziwił fakt wbicia się drewnianego miecza w ścianę, lecz długo tak nie stał. Po wysłuchaniu porucznika przełknął głośno ślinę i westchnął z ulgą. Tak jak porucznik powiedział, tak też Oda zrobił. miecz wcześniej ustawiony w pozycji bojowej skierował jakby wyglądał jak schowany, przy swej talii, następnie podszedł do biurka i nic nie mówiąc, ani nawet nie spoglądając na porucznika złapał za uniform i zwrócił się w drugą stronę, w kierunku drzwi. Po kilku krokach zaczął słyszeć szmery za drzwiami, więc bez zastanowienia przyśpieszył trzymając drewniany miecz mocniej. kiedy dotarł przed drzwi słyszał już raczej głosy, więc nie zwracał na nie uwagi, po prostu otworzył drzwi i przeszedł przez nie, następnie je zamknął.


|||-|||Karta Postaci|||-|||Zanpakutō|||-|||Kartoteka|||-|||

http://iv.pl/images/14109665937976934696.png

Offline

 

#39 2016-10-29 22:24:29

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Baraki II Oddziału

Gdy Oda otworzył drzwi zobaczył znany mu już korytarz. Drzwi po obu stronach a w jednych z nich znajomą postać. Nie jedną.
Shika stała w drzwiach po lewej i odprowadzała chyba wzrokiem bruneta z bródką,który jakby lekko zaskoczony pojawieniem się Ody,zerknął na niego. Był to nieprzyjemny wzrok. Naprawdę nieprzyjemny...Jednak po krótkiej chwili odwrócił się energicznie i wyszedł z Baraków trzasnąwszy lekko drzwiami. Shika zaraz zwróciła się do Ody i radosny uśmiech zagościł na Jej twarzy. Wyciągnęła ręke,zrobiła krok do tyłu i szerokim gestem pokazała mu wejście,otwarte.
- Witaj Oda! Chodź pokażę Ci twoją kwaterę. A potem mam dla nas misję. Ważną. Mamy mało czasu.


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#40 2016-10-31 00:47:00

 MadAngel

http://i.imgur.com/G3pqL.jpg

60236244
Call me!
Skąd: Olsztyn
Zarejestrowany: 2016-08-08
Posty: 24
Imię postaci: Ittetsu Oda

Re: Baraki II Oddziału

Lekko zaskoczony widokiem mężczyzny i jego spojrzeniem zwrócił wzrok na Shikę, następnie wzdychając ponownie przymknął oczy i powiedział:
Prowadź więc, skoro mamy mało czasu...-
Wtem założył na siebie strój Shinigami, który wcześniej był przewieszony przez jego przedramię, następnie spoglądając lekko przymkniętymi oczami na Shikę czekał na jej ruch.


|||-|||Karta Postaci|||-|||Zanpakutō|||-|||Kartoteka|||-|||

http://iv.pl/images/14109665937976934696.png

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.ujkekonomianiestacjonarne.pun.pl www.akustukacze.pun.pl www.la2husaria.pun.pl www.sylwester2012.pun.pl www.thesims2.pun.pl