Ogłoszenie


Ciekawostki i plotki
Ostatnie zmiany - 09.07.2016. Więcej tutaj
- WAŻNE! Wakacyjna gorączka - promocje, startery dla początkujących, inne bonusy!
- Nowi bohaterowie niezależni: Yasashii Chisaki oraz Koi no Hana
- WAŻNE! Dodanie nowej drogi rozwoju postaci (Cechy). Więcej tutaj
- Stworzenie świata alternatywnego. Więcej tutaj

#1 2015-01-11 19:57:45

 Chinatsa Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2012-09-27
Posty: 702
Imię postaci: Chinatsa Hikari

Klasztor Enryaku-ji

http://fc00.deviantart.net/fs48/f/2009/186/2/e/Hieizan_Enryakuji__Japan_by_hirokache.jpg



To klasztor położony w głębi lasu na szczycie góry Hiei do którego prowadzą wysokie, strome schody. Został założony w 805 roku i jest jedną z najważniejszych budowli sakralnych w historii Japonii. Niestety klasztor został doszczętnie spalony w 1571 roku a obecna budowla jest rekonstrukcją jednak miejsce wciąż posiada magiczną atmosferę i jest często odwiedzane przez turystów choć wejścia do poszczególnych budynków są zamknięte. Klasztor posiada wspaniały, typowy japoński ogród po którym najlepiej chodzić nocą gdy dookoła nie ma już turystów.


"Jeśli mam wybierać między złem a złem, wolę nie wybierać wcale."

Karta postaci
Zanpaktou

Offline

 

#2 2015-01-15 17:17:03

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Klasztor Enryaku-ji

Podczas swej podróży, w poszukiwaniu spokoju ducha, po ciężkim i wyczerpującym dniu, Hoffman natrafił na swej drodze na klasztor Enryaku-ji. Ujrzawszy wyłaniającą się zza drzew budowlę uśmiechnął się do siebie. Bardzo lubił takie miejsca, gdyż to właśnie w nich, mógł odnaleźć spokój, choć na krótką chwilę, jednak warta ona była dla niego największego zachodu. To właśnie w takich miejscach, mógł znaleźć pewną odskocznię od codzienności, składającej się z nieustannych walk, stresu i pośpiechu. To właśnie tu, mógł się na chwilę zatrzymać, odprężyć i odpocząć od życia, zapomnieć o wszystkim i żyć chwilą... choć przez chwilę. Kiedy wyjechał już na swoim koniu z lasu, i żadne drzewa nie przysłaniały mu już widoku, zatrzymał Feniksa, i rozejrzał się powolnie dookoła, napawając swe oczy widokiem.
- Ta świątynia wygląda na opuszczoną. Być może została zapomniana pośród tego gęstego lasu...
Po chwili zszedł z niego i ruszył powolnym krokiem w stronę klasztoru, prowadząc konia za sobą. Podchodząc do schodów, przywiązał go za lejce do płotku i pogładził go po głowie. Chwilę później, zaczął się wspinać w górę schodów, chcąc wejść, i obejrzeć świątynię od środka.
- Pięknie.


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#3 2015-01-15 18:26:51

Hielo

http://i.imgur.com/G3pqL.jpg

43300248
Call me!
Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2015-01-12
Posty: 122
Imię postaci: Hielo Shirai

Re: Klasztor Enryaku-ji

Mniej więcej w połowie schodów siedzi sobie szczeniak, wygląda na kundelka. Jego futro jest czarne na grzbiecie i po bokach, natomiast jego brzuch i pyszczek są jasno brązowe, na łapkach ma również skarpetki. Zwierze z początku patrzyło w górę schodów jednak w pewnej chwili odwrócił łepek i spojrzał wprost na wspinającego się po schodach mężczyznę. Chwilę przyglądał się wchodzącemu inteligentnymi czarnymi oczkami po czym radośnie szczeknął i pobiegł w górę do świątyni. Cisza panująca dookoła była wyraźna aczkolwiek nie był to jeszcze ten rodzaj niepokojącej ciszy. Szczeniak podbiegł do dziewczyny która siedziała obok świątyni. Dziewczyna ma długie brązowe włosy, ubrana jest w sukienkę a na wierzch ma narzucony sweter z kołnierzykiem. Gdy psiak podbiegł do niej wzięła go na kolana.

Ostatnio edytowany przez Hielo (2015-01-15 18:29:44)


Karto Teka

Kata Postaci

Moja Historia

Kolorki:
#33cc00 - To co mówię

#ccff66  - To co myślę

Offline

 

#4 2015-01-15 19:04:33

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Klasztor Enryaku-ji

Hoffman z początku nie zauważył psa. Błądząc z głową w chmurach, zauważył go dopiero, gdy się do niego bardzo blisko zbliżył. Wówczas stanął w miejscu i przez chwilę mu się przyglądał, uśmiechając ciepło przy tym. Przykucnął przed nim, i powoli wyciągnął rękę w jego stronę, chcąc go pogłaskać po główce. Niestety, szczeniak nie podzielał jego entuzjazmu i uciekł w górę schodów, nie dając się pogłaskać. Chłopak czuł się tym faktem lekko zawiedziony, jednak kiedy odprowadzał uciekającego psiaka swoim wzrokiem, w końcu natrafił na nieznaną mu jeszcze dziewczynę o brązowych włosach, a jego uczucia i wyraz twarzy zastąpiło lekkie zdziwienie.
Myślałem, że ta świątynia jest opuszczona...
Hoffman wstając z przykucnięcia, przeleciał wzrokiem najprawdopodobniej właścicielkę wcześniej spotkanego szczeniaka od stóp, do głowy, po czym ruszył ponownie, powolnym krokiem w górę schodów, kierując się w stronę dziewczyny. Kiedy był już wystarczająco blisko, zaczął mówić.
- Witam. Nazywam się Hoffman Moritsu. - przedstawiając się, ukłonił się głęboko, cofając lewą nogę, zakładając lewą rękę za plecy, zaś prawą kładąc mniej więcej na brzuchu
- Miły szczeniak. Twój? - Zapytał z przyjaznym uśmiechem na twarzy


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#5 2015-01-15 19:51:30

Hielo

http://i.imgur.com/G3pqL.jpg

43300248
Call me!
Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2015-01-12
Posty: 122
Imię postaci: Hielo Shirai

Re: Klasztor Enryaku-ji

Gdy tylko młoda kobieta usłyszała słowa skierowane w swoją stronę uniosła głowę i skierowała ją w stronę Hoffmana. Dziewczyna miała pociągłą twarz, małe usta nad nimi niewielki nosek. Uwadze każdego kto się jej przyglądał na pewno nie mogły ujść wodniście niebieskie oczy patrzące niewidzącym wzrokiem. Mogło się to wydawać nieco upiorne, jedno było jednak pewne, dziewczyna była ślepa. Szczeniak polizał ją po ręku. - Miło mi - Uśmiechnęła się i po chwili dodała - Ja jestem Yukiko. - Pogłaskała szczeniaka po łebku i zaśmiała się cicho na pytanie dotyczące kundelka. - Hoshi nie jest moją własnością, jest moim przewodnikiem duchowym, przynajmniej tak mówi babcia. - Dała przewrotną odpowiedź na całkiem wydaje się normalne pytanie, po chwili odłożyła szczeniaka na bok wstała i podeszła do swego rozmówcy. Jej policzki nieco spłoneły rumieńcem i lekko podniosła ręce.- Czy Czy mogłabym dotknąć pańskiej twarzy ? - Wydukała nie śmiało i lekko spuściła głowę, kilka kosmyków jej włosów spadło z ramion na przód i zwiesiło się obok jej twarzy. Słońce świeciło zza niej powodując że wydawała się lekko promieniować. Na około zapadła zupełna cisza.

Ostatnio edytowany przez Hielo (2015-01-15 20:11:34)


Karto Teka

Kata Postaci

Moja Historia

Kolorki:
#33cc00 - To co mówię

#ccff66  - To co myślę

Offline

 

#6 2015-01-15 20:34:18

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Klasztor Enryaku-ji

Uroda dziewczyny zauroczyła Hoffmana. Przez chwilę stał jak wryty i wpatrywał się w jej twarz w osłupieniu.
Śliczna jest... - pomyślał, po czym wrócił do mentalnej przytomności dopiero, kiedy dziewczyna z powrotem zaczęła mówić.
- Duchowym przewodnikiem? - powtórzył, wydając się nieco zdezorientowany
Dopiero po chwili chłopak zauważył, iż Yukiko jest niewidząca. Jednak nie wywołało to w nim żadnych uczuć, ani pozytywnych, ani negatywnych. Stał przez cały czas w miejscu, hardo patrząc prosto w jej oczy, jak był przyzwyczajony, mimo, iż jej wzrok był pusty, zimny i obojętny.
Kiedy wstała z miejsca, i ruszyła w jego stronę, on przez cały czas prowadził ją swoim wzrokiem, nie mogąc go oderwać od niej ani na chwilę. Mimo, iż był nią wyraźnie zauroczony, nie wykonywał żadnych ruchów, ani nie dawał ku temu żadnych oznak. W chwili, w której stanęła tuż przed nim, wyciągając w jego stronę ręce, Hoffman widząc jej speszenie uśmiechnął się ponownie i odpowiedział delikatnym głosem.
- Oczywiście, nie krępuj się.


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#7