Era Bleacha

Rafael powoli robił kroki w kierunku garganty, chciał się przekonać jaka będzie reakcja pustych bardzo go to ciekawiło> Ale wiedział jednak że puści mieli by niemałe problemy z Aiko z powodu jej umiejętności co uniemożliwiło by im zabawę z nią ponieważ wyssała by całe reiatsu z ich zabawek.
Kiedy już miał wchodzić do garganty jedną nogą do garganty powiedział powoli
- D-o-b-r-a-n-o-c

Rafael przeszedł przez gargantę ale nie prowadziła ona daleko prowadziła ona na powierzchnię. Rafael pojawił się tam i wysłał wiadomość do Aiko (Teleportuj się do mnie i masz te dzieciaki z głowy). Pusty stał i czekał na odpowiedz spoglądając na wejście do tej jaskini. Martwi go tylko to że jeden z tych dzieciaków mógł w jakiś sposób zagłuszyć jego sygnał w podobny sposób jak zaciągnął go do komnaty pełnej posągów.

Rafael pomyślał chwilę na spokojnie i spróbował wykryć jej reiatsu raczej było to ciężkie szczególnie że jest pewnie pod ziemią. Pusty stwierdził że to jest złe podejście. Po czym teleportował się do niej jej stan nie miał by wpływu na to czy może się do niej teleportować. Przed wejściem do jaskini znowu było pusto.

Rafael miał jakby deja vi popatrzył na dzieci w ciszy siadając sobie na czymś co tam się znajduje patrzył się po prostu na to co robią dzieciaki. 
-Ani jedno ani drugie, przyszedłem kogoś odzyskać ale puki co próbuję was zrozumieć i jakiś mi to nie wychodzi.
Pusty siedział i patrzył co robią dzieci.

-Dobrze zgadzam się więc co mam zrobić ?
Powiedział spokojnie Rafael, był on bardzo uważny na pewno zaraz coś się stanie.
Dlatego też wstał i rozejrzał się dookoła bardzo spokojnie i dokładnie starał się używać wszystkich zmysłów.
Rafael zrobił drobny rozkrok w razie czego był gotowy do odskoku.

Rafael odpowiedział spokojnie.
-Dwa młotki
Uważał w tym czasie na posągi bo wyglądały dość groźnie dlatego próbował być gotowy na ich atak. Nadal miał lekki rozkrok w każdej chwili był gotowy odskoczyć od ich halabard i nich samych. Chociaż spojrzał na to jak trzymają halabatdy aby stwierdzić jak będą uderzać w końcu halabarda jest długą bronią którą dość ciężko manewrować. Dlatego też jeśli trzymają ją do góry to lepszy był by odskok w bok, a jeśli trzymają bardziej z boku to odskok do góry.

Rafael powiedział spokojnie.
-Ostre to było drewienko co mnie chciało do kraty przybić.
Lecz nie zachowywał się spokojnie gwałtownie przyśpieszył do przodu aby uciec przed halabardami widać było w nim czerwone reiatsu ponieważ Rafael był bardzo zły tym że jest zmuszony na te dziwne zabawy. Rafael starał się jednak tłumić swą złość ale w krytycznych momentach nie dawał rady co właśnie sprawiało ze to czerwone reiatsu się pojawiało.

    Reiatsu: =6975-400=6475
    Siła: 26
    Wytrzymałość: =7
    Szybkość: (20+8)*1,25=42
    Zręczność: 20*1,25=25