Ogłoszenie


Ciekawostki i plotki
Ostatnie zmiany - 09.07.2016. Więcej tutaj
- WAŻNE! Wakacyjna gorączka - promocje, startery dla początkujących, inne bonusy!
- Nowi bohaterowie niezależni: Yasashii Chisaki oraz Koi no Hana
- WAŻNE! Dodanie nowej drogi rozwoju postaci (Cechy). Więcej tutaj
- Stworzenie świata alternatywnego. Więcej tutaj

#76 2013-02-11 15:22:07

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Tajemnicza jaskinia

Nassanael lekko uniósł brwi gdy nieznajomy chłopak odtrącił jego rękę. Uśmiechnął się dziwnie. Patrzył na dalsze zmagania chłopaka z Pustym. Gdy Pusty rzucił się na niego był przygotowany. Nigdy nie tracił czujności. Szybko machnął kataną chcąc odciąć jęzor który chciał go opleść. Potem powiedział:
- Spokojnie China. Dam sobie radę. Pomagamy sobie gdy gdy jedno jest w opałach. Ja nawet się nie rozgrzałem. Lepiej pogadaj jak chcesz z tym chłopakiem.
Uśmiechnął się no Niej i po cięciu na język Pustego przekoziołkował pod nim tak by być obok niego i kopnął go z całej siły w kolano tak by zachwiać nim i obalić go na ziemię.
Co tu się dzieję...cóż, słowami tego się nie dowiemy jak sądzę...
- China cóż, wiem, że nie jesteś tchórzem ale ja byłem pierwszy.
Zrobił głupią minę do dziewczyny ale zaraz spoważniał i czekał czy Pusty się przewróci....czy nie. Trzymał miecz w prawej ręce, dotykając jego końcem do ziemi.


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#77 2013-02-11 15:30:56

 Chinatsa Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2012-09-27
Posty: 702
Imię postaci: Chinatsa Hikari

Re: Tajemnicza jaskinia

- Świnia i egoista... - burknęła Chinatsa, ale widać było że to nie jest poważne obrażenie się, bardziej droczenie się. - Ok, daj znać kiedy będziesz chciał się zmienić, ale jak coś, to cały czas na ciebie patrze i jak pójdzie coś nie tak, nawet nie pytam się o zdanie tylko działam.
Odchodząc kilka skierowała sie niepewnie w stronę nieznajomego chłopaka.  Nie miała kompletnie pojęcia jak ma się zachować więc po prostu stanęła obok i kiwnęła mu głową. Jeżeli będzie chciał, to sam zacznie rozmowę. Oczywiście cały czas jej uwaga skupiona była na monstrum i Nassie.


"Jeśli mam wybierać między złem a złem, wolę nie wybierać wcale."

Karta postaci
Zanpaktou

Offline

 

#78 2013-02-11 15:48:56

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Tajemnicza jaskinia

Nassanaelowi udało się uniknąć ataku językiem pustego, a nawet przeciąć jego kawałek. Pusty zawył głośno i cofnął swój język, który momentalnie się zregenerował i z powrotem rozdwoił na końcach. Długi na około dwa metry, dawał mu szeroki wachlarz możliwości ataku jednak kiedy shinigami pojawił się za nim i kopnął go w kolano, on sam nie mógł już zaatakować z dystansu i nieco się zachwiał, lecz z racji tego, iż stał nadal na trzech łapach, jego postawa wciąż była stabilna. Zaledwie chwilę zajęło mu powrócenie do naturalnej postawy, po czym na chwilę stanął na dwóch tylnich łapach i zaatakował Nassanaela przednią kończyną, z ostrymi jak brzytwa pazurami, skierowanymi prosto na jego twarz. Od razu po tym, niezależnie od skutku, wybił się z tylnich łap, szarżując na Nassanaela aby go przewrócić.

Tymczasem białowłosy chłopak z kosą, stał przez dłuższy czas w milczeniu i obserwował co się dzieje. Jego oczy były obojętne, jakby zupełnie nie obchodziła go poprzednia pomoc Nassanaela. Po chwili widząc nieco rozkojarzoną Chinatsę, spojrzał w jej kierunku.
- Gdzie się patrzysz? Mógłbym Cię teraz zaatakować i pokroić na kawałki. Myślisz, że możesz tak stać z głową w chmurach w tym miejscu?
Krew na jego twarzy nadal spływała lecz bardzo wolno. Jego oczy zmieniły wówczas kolor. Jedno nadal było jasnoniebieskie, natomiast drugie, po lewej stronie nad krwawiącą blizną stało się czerwone. Świdrował nimi Chinatsę czekając na jakąś odpowiedź od niej.


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#79 2013-02-11 15:57:58

 Chinatsa Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2012-09-27
Posty: 702
Imię postaci: Chinatsa Hikari

Re: Tajemnicza jaskinia

A wiec umie mówić. To aż niesamowite. Coraz rzadziej spotykana cecha, zadrwiła w myślach.
Chinatsa nie spuszczając oczu z walczących ścisnęła mocniej rękojeść katany.
- Pokroić na kawałki? Potrafię poznać się na różnych osobach, jakbyś chciał zrobiłbyś to juz wcześniej, prawda? - odpowiedziała chłodnym tonem. Nie lubiła kiedy ktoś wytykał jej lekkomyślność. Już ona akurat wie kiedy trzeba uciekać a kiedy nie, nie rzuca się ten bezsensownie w wir walki. - I bynajmniej nie stoję z głową w chmurach. Mam podzielność uwagi.
Rzucając chłopakowi szybkie spojrzenie westchnęła i wyciągnęła z kieszeni jedną z większych chusteczek. Chwile mocno ją ściskała a potem rzuciła w stronę chłopaka wciąż nie spuszczając wzroku z Nassa.
- Otrzyj twarz. Imię jakieś masz? Ja jestem Chinatsa.

Ostatnio edytowany przez Chinatsa Miyamoto (2013-02-11 15:58:19)


"Jeśli mam wybierać między złem a złem, wolę nie wybierać wcale."

Karta postaci
Zanpaktou

Offline

 

#80 2013-02-11 16:03:42

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Tajemnicza jaskinia

Nassanael patrzył na kawałek języka który udało mu się uciąć a potem widząc słaby skutek kopniaka w nogę skarcił się w duchu.
Idiota jestem,  toż on na czterech łapach...spróbujemy inaczej.
W ostatniej chwili zobaczył atak pustego i odskoczył. Widząc jak pusty szarżuje stał w miejscu a w ostatniej chwili obrócił się w bok i spróbował biegnącego jeszcze pustego ciąć przez kark. Niezależnie od wyniku cięcia wykonał następne kidou bez inkantacji.
- Byakurai - powiedział przykładając palec do jego pleców. Z jego palca wystrzeliła niebieska błyskawica.
Poza tym patrzył cały czas w stronę chłopaka i Chinatsy, gotów użyć w każdej chwili shunpo by Ją chronić.

Reiatsu:5750-100=5650
Siła:16
Wytrzymałość:11-1=10
Szybkość:18
Zręczność:15


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#81 2013-02-11 16:10:03

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Tajemnicza jaskinia

Atak kataną Nassanaela odbił się od karku pustego niczym od kamienia. Widać był bardzo wytrzymały. Mimo tego, jego późniejszy atak kidou odniósł pozytywny skutek. Biały promień głęboko wbił się w ciało pustego, jednak nie przewiercił go na wylot. Rozwcieczony potwór odwracając się w stronę buntownika ponownie zaatakował swoim jęzorem, który ociekał teraz powoli czymś przypominającym ślinę. Za cel obrał sobie teraz miecz Nassanaela, aby owinąć go wokół niego, tymsamym rozbrajając buntownika.

- Co racja to racja. - odpowiedział do Chinatsy nieznajomy
- Jednak gdybym był taki jak on... - popatrzył w stronę pustego walczącego z Nassanaelem - ... faktycznie bym Cię zaatakował. Co wcale nie oznacza, że tego nie zrobię. - dodał po chwili
- Imię? Nie potrzebuję takich bezużytecznych rzeczy. Możesz mnie nazywać jak chcesz.
Otrzymawszy od Chinatsy husteczkę, wyglądał jak uderzony piorunem. Po chwili zapytał się ze zdziwieniem:
- Potrafię walczyć i bez niej. Po co mi ją dałaś, shinigami?


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#82 2013-02-11 16:30:00

 Chinatsa Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2012-09-27
Posty: 702
Imię postaci: Chinatsa Hikari

Re: Tajemnicza jaskinia

- Atakuj jeżeli sprawi ci to radość ale już to ze zacząłeś rozmowę pokazuje, że walczyć raczej nie masz zamiaru. - Odpowiedziala dziewczyna czując że z jednej strony chłopak ją strasznie wkurza a z drugiej wydaje sie całkiem dobrą osobą do rozmowy. Jak na to miejsce.
Na chwilę umilkła obserwując Nassa słysząc jednak zdanie chłopaka uniosla wysoko brwi.
- To nie do walki. Wytrzyj krew z twarz.


"Jeśli mam wybierać między złem a złem, wolę nie wybierać wcale."

Karta postaci
Zanpaktou

Offline

 

#83 2013-02-11 16:30:19

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Tajemnicza jaskinia

Nassanael ujrzał jak jego kidou trafia w plecy Pustego nie ruszone przez miecz. Potem znów język Pustego chciał go zaatakować.
Nass odskoczył tylko szybko i jak najdalej w tył.
Jesteśmy w Hueco Mundo. Muszę troszczyć się o Chinę, to nie czas na zabawę.
Przejechał dłonią po ostrzu i powiedział:
  - Hohou Zugaikotsu.
Na chwilę okryła go ciemnoczerwona mgiełka a potem odkryła go z dwoma ostrzami w dłoniach. Czekał na ruch Pustego.
Reiatsu:8850
Siła:24
Wytrzymałość:14
Szybkość:27
Zręczność:24


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#84 2013-02-11 17:20:10

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Tajemnicza jaskinia

Chłopak jakby nieco zakłopotany oddał husteczkę Chinatsie i odpowiedział:
- Dziękuję, ale nie potrzebuję jej. - Chwilę po tym jak chłopak to powiedział, krew na jego twarzy momentalnie zakrzepła po czym szybko jakby wsiąkła w jego skórę
- W porządku, nie będę z Tobą walczył. Widzę, że walka Ci nie leży. Nie wiem jak znalazłaś się na tej pustyni ale jeśli jesteś słaba, zginiesz... czyli pewnie jakoś niedługo. W takim razie, zdaje się, że nic tu po mnie. - kończył odwracając się i ruszając w bliżej nieokreślonym kierunku
- ... skoro ten napaleniec w najgorszym momencie ukradł mi zdobycz.

Tymczasem pusty, z którym walczył Nassanael, na widok jego częściowo uwolnionej formy miecza zaślinił się. Po chwili odpowiedział na jego ruch wystawiając język nieco do przodu i ładując z  jego końca cero.


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#85 2013-02-11 17:26:55

 Chinatsa Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2012-09-27
Posty: 702
Imię postaci: Chinatsa Hikari

Re: Tajemnicza jaskinia

Chinatsa chwyciła ponownie chusteczkę i schowała do kieszeni.
- Nie jestem słaba. Jeżeli tylko siła decyduje o tym czy ktos przeżyje czy nie, to muszę cię rozczarować, daje sobie doskonale radę mimo to.
Kiedy chłopak zaczął odchodzić Chinatsa naburmuszyła się. Nie ładne zachowanie chłopaka świadczyło albo o jego wielkim ego albo nieśmiałości. Aczkolwiek pierwsza opcja była bardziej prawdopodobna.
- On ci uratował życie! - krzyknęła i wskazała na walczącego Nassa nie odwracając się w jego stronę tylko cały czas patrząc na niknącą sylwetkę. - I nie mów, że nie, bo mało brakło a twoja głowa leżałaby pewnie gdzieś w piasku teraz!


"Jeśli mam wybierać między złem a złem, wolę nie wybierać wcale."

Karta postaci
Zanpaktou

Offline

 

#86 2013-02-11 17:38:34

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Tajemnicza jaskinia

- Doprawdy? Najczęściej Ci, którzy gadają o swojej sile są najsłabsi. Ale nie ważne.
Słysząc po chwili jej uniesiony ton głosu, niezwłocznie jej odpowiedział spokojnym głosem, niemal wcinając jej się w zdanie:
- Nie prosiłem go o to. Jeśli by się nie wtrącił, załatwił bym tego brzydala w kilka sekund, bo miałem go jak na widelcu. Ale mniejsza, przepadło. W każdym razie nie niedoceniaj mnie, bo możesz źle na tym wyjść... - jego wzrok skierowany na Chinatsę znacznie oziębł


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#87 2013-02-11 17:52:03

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Tajemnicza jaskinia

Nassanael widząc Cero ładowane przez Pustego pomyślał, że nie może go uniknąć, nie przy Chinie...jeszcze zawadzi Ją czy tego durnia...
Użył defensywnej umiejętności swojego zanpakutou.
Nass uklęknął na jedno kolano, obserwował gdzie celuje pusty i skrzyżował dwa miecze ze sobą a na koniec powiedział:
- Rozprosz Czarna Mgło.

Reiatsu:8850-300=8550
Siła:24-1=23
Wytrzymałość:14-1-13
Szybkość:27-1-26
Zręczność:24
Wytrzymałość na ciosy: 21
Niezależnie od powodzenia bloku słysząc gadaninę chłopaka uśmiechnął się i odbiegł szybko do Chinatsy. Zostawiając Pustego bliżej chłopaka z kosą.
- Widzę, że sam sobie zaprzeczasz, to częsta cecha młodych dumnych. Ja nic nie mówiłem. I zostawiam Ci Pustego jak chciałeś, jest Twój. Nie wtrącam się mądralo. - Nass stanął jak słup soli i naprawdę nie zamierzał w nic nie ingerować.  -  A jeśli chcesz podjąć próbę,  - dodał zimnym głosem - próbę, mnie to nie man nic przeciwko chłopaku.


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#88 2013-02-11 17:55:48

 Chinatsa Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2012-09-27
Posty: 702
Imię postaci: Chinatsa Hikari

Re: Tajemnicza jaskinia

- Nie mówię że jestem silna, jeżeli chodzi o walkę wręcz jestem słaba, ale w walce chodzi też o mózg i umiejętność trzymania emocji na wodzy. A wydawało mi się że jesteś jednym z tych, z którymi się da normalnie porozmawiać. - warknęła a potem słysząc jego głos Chinatsa przeszyła chłopaka zimnym wzrokiem.
- Zazwyczaj nawet nie potraficie dziekować innym, to żałosne i żal mi was. Duma, duma, duma. I egoizm. To nudne. - Chinatsa dobrze wiedziała że mówi o wiele za dużo, ale po prostu się wkurzyła. Lewą dłoń schowała do kieszeni czując zimną stal jednego ze swoich sztyletów. Tak dla bezpieczeństwa. - Nie powiedziałam, ze cię nie doceniam. Każdy jest niebezpieczny... A w cholerę z tym wszystkim!
Przerwała nagle odwracając głowę i patrząc szeroko otwartymi oczami jak cero mknie w kierunku Nassa. Nie mógł go odbić, wiec musiał przyjąć go na siebie.


"Jeśli mam wybierać między złem a złem, wolę nie wybierać wcale."

Karta postaci
Zanpaktou

Offline

 

#89 2013-02-11 18:34:30

 Hoffman Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

36646198
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 2396
Punkty: 33
Imię postaci: Hoffman Moritsu

Re: Tajemnicza jaskinia

Cero, które zablokował Nassanael było zbyt silne, aby sama jego ,,tarcza" mogła je przetrzymać. Jednak wkładając w obronę i własną siłę, Chłopakowi udało się sparować atak.
Nieznajomy słysząc kolejną odpowiedź Chinatsy, odwrócił z powrotem głowę w jej kierunku. Jego kosa zniknęła, a on sam trzymał teraz arogancko ręce w kieszeniach spodni.
- To gadanie słabych... - dodał tylko od siebie jakby liczył na wyprowadzenie dziewczyny z równowagi
Słysząc kolejną wypowiedź dziewczyny, ponownie nie pozostawił jej bez odpowiedzi.
- A to co? Nieodwzajemniona miłość? - przerwał widząc jej reakcję jak i rękę wkładaną do kieszeni - Za bardzo się denerwujesz. Uspokój się. Ale mniejsza. Już z tąd zni-
Chłopak odwrócił się, kiedy nagle zobaczył ja pustemu na przeciw niego wyraźnie brakuje przeciwnika. Odwracając głowę w stronę Chinatsy, zauważył już stojącego obok niej Nassanaela. Pusty widząc okazję do ataku nie czekał dłużej. Ponownie zaatakował skacząc na chłopaka, który odsuwając się jakby od niechcenia w bok, uniknął ataku.
- To niegrzeczne wystawiać tak kogoś na śmierć...
Korzystając z okazji w jakiej pusty się odsłonił, chłopak kopnął go w bok tak mocno, że aż pusty doleciał tuż przed nogi Chinatsy, niezdarnie się przewracając.
- Mówiłem już, że straciłem nim zainteresowanie. Teraz to wasze zmartwienie.


Karta Postaci |  Zanpaktou | Klan | Historia |  Kartoteka



[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#90 2013-02-11 19:14:49

 Nassanael

http://zapisz.net/images/726_da3d3021ec520.jpghttp://i.imgur.com/hl2Ru.jpg

21121123
Zarejestrowany: 2012-05-04
Posty: 866
Punkty: 24
Imię postaci: Nassanael

Re: Tajemnicza jaskinia

Nass odbił ruch i natychmiast stał obok do Chinatsy. Widząc cios nogą chłopaka odezwał się do niego:
  - Wiesz co durniu? Z naszej trójki najwięcej gadasz. A najmniej robisz. Uratowałem Ci łeb raz instynktownie. Samym Twoim gadaniem dostałbyś wpierdol. Pomogłem Ci tylko po to byś mógł kontynuować. Jesteś całkiem szybki - widząc ruch nogą chłopaka - ale to nic ciekawego. Stawiam Ci warunek skoro sam nie dałeś sobie rady z tym potworkiem to ja się z  nim rozprawię z  Chiną - i wtedy powiesz mi kim jesteś i co się tutaj dzieje...dokładnie.  Albo Ty pokonasz go i nas olejesz .Co Ty na to? To Twoja walka.
Nass patrzył mu w oczy i był cały czas czujny.


W prozie wojny nie ma miejsca na piękno...
KP
Zan
Teka
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.swsimgrafika.pun.pl www.bakugan-nevvestroja.pun.pl www.soulsocietylife.pun.pl www.radiotopmusic.pun.pl www.wshe.pun.pl