Ogłoszenie


Ciekawostki i plotki
Ostatnie zmiany - 09.07.2016. Więcej tutaj
- WAŻNE! Wakacyjna gorączka - promocje, startery dla początkujących, inne bonusy!
- Nowi bohaterowie niezależni: Yasashii Chisaki oraz Koi no Hana
- WAŻNE! Dodanie nowej drogi rozwoju postaci (Cechy). Więcej tutaj
- Stworzenie świata alternatywnego. Więcej tutaj

#76 2012-12-12 19:55:25

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Opuszczona Ulica

Ciel Phantomhive dalej nie odwracał się do nich twarzą. Albo on źle oceniał sytuację albo miał asa w rękawie. I to takiego że może spokojnie wygrać. Kiedy Patariko się przedstawaił w dziecięcy sposób wystawił dłoń i składał palce z kciukiem imitując mowę Fullbringera.
-Sebastianie... Ten prostak uważa, że byle Arrancar i bękart pustego mają prawo wyrażać się o mnie w tak zły sposób. Normalnie puściłbym to mimo uszu ale mnie ugodzono. Skończ to szybko i idziemy na lotnisko. Jeszcze Crona się znów to przyplącze i będziemy mieli problem z Ragnarokiem...
Kamerdyner westchnął głęboko.
-Jaka szkoda... Zwykle unikałeś zabijania innych niż ludzie paniczu. Ale rozkazy są wszystkim. Jedyne co mogę powiedzieć to... Yes, My Lord.
Nagle na plecach lalki wyrosły czarne połyskujące skrzydła wydające dźwięk ślizgającego się po sobie metalu. Na głowie wyrosły mu małe zawijane różki a dłonie w czarnych rękawiczkach zmieniły się w ciemne szpony. Noże upadły jako pióra i zmieniając się we fioletową energię zostały wessane w skrzydła. Energia Reiatsu przygniotła Moriego całkowicie i wciąż rosła. Lalka najwidoczniej pieczętowała swą prawdziwą postać i moc.
Kiedy Patariko skoczył na Sebastiana z nożem on nawet się nie ruszając zablokował go jednym skrzydłem i odrzucił od siebie. Starającego się przemknąć między niego a jego pana Fullbringera zastawił samym sobą blokując mu drogę.
Jeśli plan Patariko uznawał przewagę w walce dwóch na jednego to teraz zaczął się walić. Patariko nie docenił siły swego wroga.

Wygląd Ciela i Sebastiana:

http://images5.fanpop.com/image/photos/26300000/-amore-sebastian-x-ciel-phantomhive-26324564-673-1187.png?1355350004103

Ostatnio edytowany przez Hao Asakura (2012-12-12 23:08:32)

Offline

 

#77 2012-12-12 21:52:49

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Opuszczona Ulica

Mori padł na kolana przygniatany reiatsu, Patariko spojrzał tylko na to po czym użył Bringer Light zabierając Moriego na względnie bezpieczną odległość do jednego z domów, nadal był jednak w kręgu. Patariko spokojnie wrócił do przeciwników, nie przejął się zbytnio wcześniejszym upadkiem. Pobrał szybko butlę reiatsu.
-Za Moriego zginiesz.
Powiedział po czym jego reiatsu wzrosło nieznacznie. Po chwili zaczął kręcić nożem, nagle nóż zniknął, zaczęło bić od niego białe reiatsu, ubrania splatały się z ciałem.
-Wiesz, dziwi mnie wasza pewność siebie, z tego co powiedziałeś wynika, że nigdy tak naprawdę nie walczyliście lecz zabijaliście bezbronnych ludzi.
Powiedział nieco zmienionym głosem Patariko patrząc z uśmiechem na Sebastiana. Stał spokojnie, był rozluźniony, czekał tylko na odpowiedni moment, nagle ruszył na przeciwnika używając Bringer Light. Jego plan przewidywał wszystkie możliwości, aktualnie Mori zbierał reiatsu jednak nie wiadomo na co. Patariko w tym czasie atakował pięśćmi Sebastiana nie dając mu chwili wytchnienia, wiedział, że najmniejszy błąd może go wiele kosztować. Chłopak wyprowadzał kolejno lewe i prawe sierpowe, kilka prostych i haków aby jak najbardziej zmęczyć przeciwnika. Aktualnie jego plan czekał na wprowadzenie w życie. Po jakimś czasie Patariko odpuścił sobie ataki i odskoczył do tyłu i ustawił się w gardzie, starał się unikać wszelkich ataków ze strony nie tylko Sebastiana ale i Ciela w razie potrzeby. Mori spokojnie czekał na odpowiedni moment do którego wiele mu nie brakowało, czuł że zaraz będzie mógł zacząć swój atak samemu pozostając bezpiecznym. Strategia partnerów była godna pochwały.

Reiatsu: 12138+100+1000+8%+-50=14297=21445+200=21645
Siła: 36+5=41=62+1=63
Wytrzymałość: 19+6=25=32
Szybkość: 40+5=45=66+1=67*1,5=100
Zręczność: 36+5=41=63
Szybkość Bringera: 134/200

Statystyki Moriego:
Reiatsu: 8364+100=8464
Siła: 21+1=22
Wytrzymałość: 22
Szybkość: 22
Zręczność: 22


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#78 2012-12-13 15:58:27

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Opuszczona Ulica

W czasie gdy Patariko uderzał na Sebastiana Ciel powiedział tylko.
-Sebastianie, uniki.
-Yes, My Lord.
Kamerdyner niczym jasnowidz przewidywał wszystkie ciosy i unikał ich jakby były znał ich schemat od wielu lat. żaden cios nawet nie mógł musnąć włosów lokaja. Co do zmęczenia Sebastiana to lalki Bounto nigdy się nie męczą więc był on bezcelowy.
-My jesteśmy pewni siebie? Nonsens... Sebastianie, małe dzieci trzeba czasem bić by nauczyły się szacunku...
-Yes My Lord.
Kiedy Patariko odskoczył w tył Sebastian już był tam za nim. Wymierzył mu ręką bolesny policzek który spowodował iż Fullbringer wpadł na ścianę.
-Wydedukowałeś z naszej rozmowy, że unikamy walki i nigdy nie walczyliśmy z kimś tak potężnym jak ty. Jesteś taki dziecinny... Sebastian powiedział jedynie że unikaliśmy ZABIJANIA osób o mocach duchowych. Przez to całą twoją koncentrację w walce szlag trafił. Sebastianie rozkazuję ci...
Nagle jednak przerwał widząc nowego uczestnika ich rozmowy. Dźwięk przeciąganego głosu podobnego do jęknięcie zbliżył się razem z różowo-włosą dziewczynką w szczupłej czarnej sukience z białymi mankietami nieobecnym, otępiałym spojrzeniu. W prawej ręce trzymała czarny miecz i ciągnęła go czubkiem szorując po chodniku.
-Co się dzieje Ciel... Mieliśmy wracać do Brytanii a ty dalej się tu zapuszczasz...
-Zamknij się, Crona! Muszę nauczyć paru miejscowych manier...
-Jasne, jasne... nie krzycz na mnie...
Głos dziewczynki był dość dziecięcy jednak jakby przymulony. Trzymała się lewą ręką za prawy łokieć jakby się wstydziła. Spojrzał an Patariko lekko chowając się za plecami Ciela.
-Dzi-dzień dobry...
Nie wyglądała groźnie jednak Ciel wspominał już o Cronie. I o tym ze jej obecność może powodować kłopoty. W dodatku był jeszcze Ragnarok... kimkolwiek mógł być. Tak czy inaczej Crona raczej nie zachowywała sie tak jakby była skora do walki a wręcz jakby nieco bała się Fullbringera. Jej aura natomiast niemal dorównywała gęstością duchową aurze Ciela.
Sebastian natomiast dalej czekał na ruch przeciwnika.

Wygląd Crony:
http://e-shuushuu.net/images/2009-01-08-135576.jpeg

Ostatnio edytowany przez Hao Asakura (2012-12-14 19:38:12)

Offline

 

#79 2012-12-13 20:21:57

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Opuszczona Ulica

Patariko kiedy oberwał zachwiał się lekko jednak stał twatdo na nogach, Mori wprowadzał w życie swój plan.
-Jeszcze jeden? Eh jejku więcej zabawy.
Powiedział z uśmiechem Patariko, czekał na dobry moment po czym znowu zaatakował Sebastiana znowu wykonując proste, starał się też złapać przeciwnika i wywalić go na ziemię i wykonując dosiad atakując jego twarz.
-Nie dam wam dalej zabijać niewinnych ludzi.
Powiedział tylko, po czym wykonał bringer light pojawiając się za przeciwnikiem i kolejnego bringer light aby przyspieszyć nogę, którą spróbował kopnąć przeciwnika. Wiedział, że jest spora różnica między nim, a lalką Ciel. Bacznie też zerkał na nowo przybyłą postać i zastanawiał się kto to.
(Może to siostra tego dzieciaka, a ten cały Ragnarok to jej lalka? Może być nie ciekawie, Mori szybciej.)
Rozmyślał tak dalej walcząc, nie dezorientowało go to, mimo wszystko uważnie reagował na każdy atak. Kiedy przeciwnik atakował Patariko starał się unikać ataków i kontrować je.
Mori zaczął wprowadzać swój plan, zregenerował reiatsu do maksimum po czym zaczął dokonywać podziału, każdy klon robił mroczny krąg po czym dokonywał kolejnego podziału. Atualnie każdy następny klon czekał aż ich reiatsy się zregeneruje po czym wytwarzają kolejnego klona.

Reiatsu: 21645+300+-50=21945
Siła: 63
Wytrzymałość: 32
Szybkość: 67+3=70*1,5=105
Zręczność: 63
Szybkość Bringera: 210

Statystyki Moriego/Klonów (1):
Reiatsu: 8464+36=8500-200=8300-300=8000
Siła: 22-1=21
Wytrzymałość: 22-1=21
Szybkość: 22-1=21
Zręczność: 22+1=23-2=21


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#80 2012-12-15 21:00:47

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Opuszczona Ulica

Atak Patariko (mimo iż po poprzednich uznalibyście to za niemożliwe) doszedł celu Sebastian otrzymał cios w twarz jednak nie poruszył się nawet o milimetr. Kamerdyner przed atakiem krzyknął tylko głośno:
-Paniczu!!![/b]
Ciel zajęty gadaniem do Crony nie zauważył atakującego Patariko. Odwrócił się wyraźnie zdenerwowany.
-Cholera! Sebastianie, blokada i unieruchomienie!
[i]-Yes, My Lord!

Sebastian wykonał dokładnie polecenie. Złapał Patariko z jedną pięść i wykręcając mu rękę unieruchomił na chwilę by wymierzyć cios w splot słoneczny. Uderzenie przydusiło Patariko na parę chwil jednak nie na długo dzięki mocy duchowej Fullbringera.
-Mr. Yukan zgadza się? Dlaczego tak bardzo chcesz mnie zabić? -zapytał nagle Ciel. Co więcej wyglądał na prawdę na zdziwionego że ktoś tak bardzo chce jego śmierci. Sebastian od ostatniego rozkazu nie zrobił żadnego ruchu.

Ostatnio edytowany przez Hao Asakura (2012-12-15 21:28:48)

Offline

 

#81 2012-12-15 21:36:00

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Opuszczona Ulica

Patariko kiedy złapał oddech stanął obok Sebastiana i patrzył na Ciela.
(Zna mój klan? Tak, przedstawiałem się ale może wie coś więcej.)
Zastanawiał się, po chwili ogarnął się.
-Wiesz coś o mojej rodzinie?
Zauwarzył pewną zależność między Sebastianem i Cielem. Kiedy tylko Ciel zaczął odpowiadać Patariko zaatakował Sebastiana uderzając bez opamiętania nożem który wytworzył w ręku. Po chwili zaprzestał ataków.
-Kto powiedział, że chcę was zabić? Poprostu dostałem dobrze płatne zlecenie aby położyć kres waszym zabójstwą.
Mówił dalej, kiedy skończył użył Bringer Light pojawiając się nad Sebastianem, wyprowadził silne kopnięcie w głowę po czym spokojnie wylądował na ziemi i odskoczył kawałek.
-Porzypomnij mi swoje nazwisko, proszę
Użył znowu Bringer Light atakując z zaskoczenia Sebastiana kiedy tylko Ciel zacznie mówić. Wiedział, że lalka nie zrobi nic bez rozkazu chłopaka.

Reiatsu: 21945+300+-75=22245
Siła: 63
Wytrzymałość: 32
Szybkość: 70*1,5=105
Zręczność: 63+3=66


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#82 2012-12-15 22:15:54

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Opuszczona Ulica

Zanim Ciel odpowiedział dał Sebastianowi polecenie.
-Podczas naszej rozmowy masz blokować ciosy Sebastianie.
-Yes, My Lord.
Kamerdyner bezbłędnie chronił się przed każdym atakiem Patariko swoimi rękami nie pozostawiając mu szans na trafienie ani jednego z ataków.
-Klan Yukan. Klan szlachecki klasy średniej trudniący się skrytobójstwem i walką wręcz. Służący japońskiemu monarsze od 1742 r. Moja rodzina od lat utrzymuje kontakty z każdym rodem szlacheckim na świecie. Odkąd zabrakło was w Japonii ja muszę tu sprzątać za was.
Ciel zamilkł czekając na kolejne pytanie. Słysząc je nie rozczarował się.
-Rozumiem. Ale ta sprawa została rozwiązana wczoraj przez mnie. Zabójcą ludzi z tej dzielnicy była Crona i dziś zabieram ją do Londynu. O ile zdąże na samolot...
-Mamy jeszcze 4 godziny do odlotu, Paniczu. Zrobię pany jeszcze herbatę przed snem.
-Eh.. niby mam prywatny samolot ale na mnie poczekać to nie łaska?
Crona słyszac swoje imię lekko się wychyliła.
-To Ragnarok mi kazał... Mówiłam ci już ze się go boję...
-Wiem to Crona... Bounto bojący się własnej lalki co za głupota... Poza tym Mr. Yukan nie pokonałbyś Crony i Ragnaroka. Pierwszy raz w moim trzystuletnim życiu widzę takiego Bounto.
Sebastian długo blokując ciosy nieumyślnie odtrącił Patariko na kilka metrów.
-Pan wybaczy... Nic Pany nie jest?-zapytał z tym swoim wrednym uśmieszkiem na twarzy.

Offline

 

#83 2012-12-15 23:02:03

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Opuszczona Ulica

Patariko stwierdził, że chłopak wie więcej niż się zdawało, dziwny dzieciak.
-Tak więc powiem tylko, że już nie długo bo Yukan wracają do pracy, po śmierci mojego ojca, potem dziadka oraz brata zostałem jedynym męskim potomkiem jednak mam zamiar odnowić nasz klan i przywrócić mu dawną chwałę. Ale z jednym się pomyliłeś, nie trudnimy się walką wręcz lecz w każdym stylu.
Patariko kiedy poleciał do tyłu wstał i znowu podszedł do Ciela i Sebastiana. Otrzepał się tylko i rzucił groźne spojrzenie na Sebastiana.
-Jak można bać się swojego sługi? To tak jak by bać się swojej ręki, że coś Ci zrobi. Co do tego, że bym ich nie pokonał to mógł byś się zdziwił, moja moc przerasta wyobrażenie wielu osób. Jest poprostu nieograniczona.
Stał spokojnie jednak coś szykował, nie pokazywał tego po sobie, miał kamienną twarz i stał bez ruchu, nie widać było nawet jak oddycha.
-A co wiesz o mnie skoro jesteś taki wszechwiedzący?
Czekał spokojnie na odpowiedź, wiedział że chłopak nie może wiedzieć wszystkiego. Najważniejsze jest to, że tylko członkowie organizacji oraz Nieśmiertelni wiedzą o jego niegdysiejszej przynależności do tej organizacji Fullbringerskiej. Jeśli chłopak o tym wie musiał go wcześniej obserwować.

Reiatsu: 22245+300=22545
Siła: 63+3=66
Wytrzymałość: 32
Szybkość: 70*1,5=105
Zręczność: 66


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#84 2012-12-15 23:44:04

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Opuszczona Ulica

Ciel słysząc jak chłopak przechwala się, że odnowi klan postanowił uszczknąć mu rąbka tajemnicy jego przodków.
-To ja szkoliłem twojego dziadka, a potem ojca. Wszystko co oni wiedzieli wiedzieli ode mnie. Beze mnie i Sebastiana twój klan zostałby wybity jeszcze przed twoim narodzeniem mały...
Słysząc tym razem jego określenie swojej mocy i ostatnie na temat jego wiadomości o Fullbringerze zaśmiał się radośnie.
-Nieograniczona... to dobre... Czas jest twoim ograniczeniem. Twoja moc wzrasta proporcjonalnie do czasu jednak gdyby zabić szybko zanim twoja moc urośnie...
W tym momencie czubek miecza Crony znalazł się tuż przed okiem Patariko zanim ten w ogóle się zorientował co się dzieje.
-...wtedy będziesz jak motyl który nie miał sił by wyjść z kokona. Ogranicza cię też ciało, które da się zranić. Ogranicza cię życie które kiedyś się skończy. Ale najbardziej ogranicza cię twój umysł, który zaślepiony twoim przekonaniem o braku ograniczeń traktuje każdego przeciwnika jako już martwego... Dziś przegrasz bo nie doceniasz Crony. Jest twój... Ragnarok...
Sebastian odskoczył i zbliżył się do Ciela. Skrzydła zniknęły tak samo jak rogi i szpony. Kamerdyner stanął za swym panem.
Crona natomiast patrzyła spode łba, na Patariko.
-Nie znasz mojego Ragnaroka... To nie jest ręką którą da się rządzić wedle woli... Ragnarok to żywe stworzenie. Może przerażać kogo zechce... Ragnarok...

http://i824.photobucket.com/albums/zz169/JulieTF2/SOUL%20EATER/8037345.jpg

Nagle miecz znikał powoli jakby rozpadając się drobiny czarnego płynu uchodzące do góry i z pleców Crony rozrywając jej skórę, z czarnej krwi powstał dziwny kształt przypominający smoka. Zawył on przeraźliwe a jego rozmiary były oszałamiające. Spojrzał na Patariko swymi oczyma i zaśmiał się szaleńczo.
-Ragnarok... Miecz czarnego smoka... Nagha...
Smok zawirował w krzyku i znów zniknął w ciele Crony zmianiając jej miecz i tworząc dwie dodatkowe dłonie z mieczami.
-Ragnarok jest jedyną rzeczą trzymającą ja przy życiu. Kiedyś wykrwawiła się niemal na śmierć więc jej lalka wybrała wieczną niewole w jej ciele niż śmierć. Crona już od najmłodszych lat jest połączona z Ragnarokiem a jej moc ogranicza tylko wyobraźnia. Prawdopodobnie to najsilniejszy Bounto na ziemi...
Crona zaatakowała. Jej szybkość była ogromna i siła z jaką odbiła się od podłoża pokruszyła beton. Zaatakowała głównym mieczem który sama trzymała cięciem na ukos ciała od lewego ramienia Fullbringera. Patariko nie miał wiele czasu na unik chyba że zamierzał przyjąć cios o takiej sile co na pewno nie wyjdzie mu na zdrowie.

http://images2.wikia.nocookie.net/__cb20091215172159/souleater/images/e/ed/Crona_armor.jpg

Offline

 

#85 2012-12-16 09:11:56

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Opuszczona Ulica

Patariko słuchał z uwagą słów chłopaka, nie wierzył, że to on szkolił jego rodzinę, stał spokojnie. Kiedy miecz Crony pojawił się przy jego twarzy spojrzał na nią bez lęku.
(Od prawie zawsze jest połączona z lalką? Ciekawe, jednak póki opieram się jej reiatsu znaczy, że nie jest ono tak wielkie jak by się zdawało.)
Rozmyślał stojąc tak przy niej. Kiedy pojawił się smok spojrzał na niego posępnie, wcale nie wyglądał tak strasznie.
(Wielkie, brzydkie i się dymi, ja to mam szczęście do takich przeciwników. Eh... A z resztą, trzeba będzie przytemperować dzieciaków bo zaczynają być irytujący. No cóż, do roboty...)
-Jeśli ogranicza ją wyobraźnia to niech sobie wyobrazi, że kontroluje Raganaroka, to proste. Skoro nie może go kontrolować siłą woli, a jej moc jest ograniczana przez umysł i wyobraźnię to jeśli to sobie wyobrazi, to Ragnarok nie będzie w stanie się temu sprzeciwić.
Nagle kiedy Crona połączona z Ragnarokiem ruszyła na niego rzucił w nich sztyletem, kiedy sztylet był bardzo blisko wystrzelił z niego promień reiatsu w ich stronę, sam użył Bringer Light do uniku w bok na jakieś 10m. starał się przewidzieć każdy ruch przeciwnika i skutecznie go skontrować.
-Ciekawe, najsilniejsza, tyle że najsilniejszych przedstawicieli klas nie powinienem widzieć przez ich szybkość i powinienem zginąć od samego ich reiatsu. Tutaj jedynie Mori został przygnieciony więc wasze reiatsu jest zaledwie na moim poziomie. Skoro ja jestem słaby a wytrzymuje wasze reiatsu to wy też jesteście słabi.
Mówił spokojnie aby zdezorientować oraz zdenerwować swoich przeciwników. Stał znowu w miejscu obserwując Crone, czekał na jakieś niespodzianki, a wiedział, że jakieś będą

Reiatsu: 22545+-300+100-25=22620
Siła: 66
Wytrzymałość: 32
Szybkość: 70*1,5=105
Zręczność: 66+1=67
Siła/Szybkość promienia: 99/157
Szybkość Bringera: 210


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#86 2012-12-16 17:37:35

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Opuszczona Ulica

Postać Crony zniknęła w promieniu jednak zaraz po odskoku, Patariko poczuł on ból na policzku. Powodem tego było rozcięcie go ostrzem miecza Crony, która głównym ostrzem rozcięła mu twarz a dwoma pozostałymi zraniła mu obydwie ręce tnąc je wzdłuż. Stała teraz za nim przykładając mu wszystkie trzy ostrza do szyi z trzech stron.
-A nie pomyślałeś, ignorancie, że można ukrywać Reiatsu? Crona...
Nagle potężna Energia duchowa skutecznie utrudniła bicie serca Patariko. Reiatsu niemal od razu by go zabiło gdyby nie to ze zaraz zostało znów ukryte.
-To nie takie proste... Crona ma autyzm, a Ragnarok zapewnia jej życie. Nigdy nie znała swej mocy i uważała ją za coś naturalnego. Pomyśl, że to czy żyjesz czy umierasz zależy od głupiej bestii pełnej żądzy zabijania i mordu...
Crona zaczęła atakować Patariko dwoma rękami Ragnaroka nie używając głównego ostrza. Stosowała różne ataki od dźgnięć po cięcie i finty. Jednakże szła tylko niczym na spacerze nie wykonując niemal żadnych ruchów.

Offline

 

#87 2012-12-16 21:26:43

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Opuszczona Ulica

//Nie będę płakał ale przeciwnik może być max 1,5 razy silniejszy niż gracz... Jednak... Jestem głupim masochistą!! \\

Patariko przejechał palcem po policzku, poczuł krew, skrzywił się lekko.
(Kolejna blizna na twarzy, ludzie nie możecie odpuścić!? Czy w każdej walce ktośmusi mi przejechać kataną po mordzie? Nie wierzę w moje szczęście!)
Myślał kiedy to miał ostrza przy szyi, stał spokojnie, rozluźniony, liczył na ostateczne cięcie, kiedy jednak poczuł reiatsu dziewczyny zwątpił lekko w swoje możliwości, wiedział jednak, że kiedy był jeszcze słabszy zmusił Yoh do uwolnienia Ressurection mimo, że bez tego też był wystarczająco silny. Szybko podniósł się na duchu i wyprostował mimo naporu reiatsu, był to wielki wysiłek lecz mu podołał, po chwili poczuł, że reiatsu opadło.
(Silna szmata, nie wiedziałem, że będę miał doczynienia z czymś takim, muszę ją jakoś podejść, zmusić do utraty reiatsu, zmęczyć aby nauczyć ją nawet nie nie zabijania lecz zabijania w ostateczności.)
Patariko kiedy został znowu atakowany starał się robić zasłony i uniki, nie wszystkie mu zapewne wychodziły więc został lekko ranny. Zastanawiał się nad pewnym, idącym mu na rękę rozwiązaniame tej sprawy. Chciał wysłać ich Gargantą do Soul Society, tam mogli by robić dym i nikt się by nie obraził, a z ich siłą życie tam nie było by trudne, poza tym w Seireitei Bounto są silniejsi przez jego strukturę, jest ono bowiem całkowicie zbudowane z cząsteczek duszy oraz pozostałości reiatsu. Dobry Fullbringer byłby tam w stanie przesuwać wszystko jednym ruchem ręki.
-Co powiecie na zmianę planów? Zamiast lecieć do Londynu mogę was przetransportować do SS, tam wszyscy są bardziej pożywni niż zwykli ludzie, a z waszą mocą dacie sobie radę.
Mówiąc to dalej starał się bronić swoim sztyletem.

Reiatsu: 22620+300+100=23020
Siła: 66+1=67
Wytrzymałość: 32
Szybkość: 70*1,5=105
Zręczność: 67+3=70


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#88 2012-12-16 23:20:18

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Opuszczona Ulica

//Masochistą?... Mam fajny pomysł ;] \\\

Ciel spojrzał sie na niego jak na skończonego idiotę. Sebastian lekko zachichotał pod nosem jednak kiedy Ciel rzucił mu ostrzegawcze spojrzenie uspokoił się i znów przybrał fason.
-Czy ty myślisz, że ja tu przyszedłem żerować, bękarcie? Ja jestem tu by zatrzymać mord Crony i nauczyć ją kontrolować jej lalkę! Nie lecę do Londynu bo chcę tylko dla tego że tam mieszkam i tam jest mój klan. Crona do niego dołączy i wspólnie nauczymy ją jak nie pożerać ludzi. Nie jesteśmy cholernymi pustymi!!!
Widać Ciel nie lubił gdy uważa sie go za "krwiopijcę" i pasożyta. Pomysł z podróżą do SS wyraźnie go zdenerwował i obraził.
-My, Phantomhive od lat służymy rodzinie królewskiej w sprawach paranormalnych. Składamy się z Bounto, którzy nie chcę mordować ludzi. W zamian żywimy się potężnymi Hollowami które zabiliśmy. Crona niszczy obraz nas jako istot niegroźnych z natury. Dlatego musiałem tu przybyć i ją powstrzymać... Ale jej moc... Sam się zastanawiam czy pokonałem ją doświadczeniem czy szczęściem...
Ataki Crony były silne a ich blokowanie nie szło najlepiej Patariko. Jego gara uginała się pod klingami jej dwóch mieczy przez co za każdym ciosem otrzymywał płytkie cięcie. Nagle jednak dziewczynka odskoczyła od niego na kilkanaście metrów w tył i powiedziała unosząc w górę swój główny miecz:
-Pisk Alfa...
Opadając ostrze wytworzył czarno-fioletową falę energii podobną kształtem do rekiniej płetwy wynurzonej nad powierzchnię wody. Wydawała okropny dźwięk uderzający w uszy podobny do kobiecego krzyku w razie niebezpieczeństwa. Uniknięcie go było niemożliwe z powody zbyt dużej szybkości ciosu. Fullbringer zmuszony był blokować potężny atak rozrywający powierzchnię pod nimi.

Offline

 

#89 2012-12-17 14:55:44

 Patariko

http://i.imgur.com/3hErqh7.jpg

Call me!
Skąd: Nowy Dwór Maz.
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 1117
Imię postaci: Patariko Yukan
WWW

Re: Opuszczona Ulica

//Wredny grzyb!\\

Patariko krwawił lekko z rąk, skrzywił się widząc to. Kiedy Crona odskoczyła Fullbringer spojrzał na nią spode łba.
-Już uciekasz?
Nagle zobaczył dziwny atak prujący w jego stronę i zrywający beton, zniknął nagle w promieniu i nie pojawiał się przez chwile. W rzeczywistości szybko zmienił sztylet w sporą tarczę i wystawił ją przed siebie chowając się przed atakiem. Po chwili kopnął w tarczę posyłając ją w stronę dziewczyny, Tarcza w locie zmieniła się w shotguna i samoistnie wystrzeliła w dziewczynę ze sporą siłą. Po tym wszystkim pistolet znikł, Patariko stał dalej tam gdzie wcześniej jednak reiatsu już w nim buzowało, widać, że szykował się na ostatni atak, nie chciał pozwolić aby ktoś myślał, że przewaga reiatsu daje mu przewagę nad nim. To on ma władzę nad stalą i on jest panem reiatsu.
-Patariko, ten który łamie limity.
Powiedział nagle spokojnie idąc w stronę Crony, szedł z gołymi pięściami, jego reiatsu buzowało lecz jeszcze nie działało na jego siłę. Kiedy był przy Cronie usiłował jedną nogą ją podciąć, a drugą walnąć ją w plecy. Szybko odskoczył do tyłu, a kiedy dziewczyna wstała ruszył na nią sprintem i wyskoczył usiłując wybić się z jej pleców, a opadając starał się walnąć ją w głowę.
(Jakiś dzieciak nie może myśleć, że zastraszy mnie poziomem reiatsu. To nie wszystko. Jego arogancja go zgubi. Gdyby samo reiatsu się liczyło przegrał bym połowę swoich walk. Nie dam im sobą pomiatać. To zwykłe, rozpuszczone dzieciaki. Nie mają prawa mieć takiej siły.)
Patariko coraz bardziej się denerwował, dzieciaki poprostu działały mu na nerwy.

Reiatsu: 23020+300+100-100-100-210+275(dematerializacja pistoletu którego łączne koszty to 550 reiatsu)=23295
Siła: 67+2=69
Wytrzymałość: 32
Szybkość: 70*1,5=105
Zręczność: 70
Siła kuli: 77


Fullbring
KP


Ekwipunek:
nieśmiertelnik
nóż survivalowy po dziadku
dwie reigły
adrenalina
naszyjnik ze zdjęciem rodziców (szybkość x1,2)

Offline

 

#90 2012-12-17 23:28:09

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Opuszczona Ulica

//Ja sie dopiero rozkręcam!\\

Ataki Patariko poskutkowały i trafił nimi wszystkimi. Kłopot polegał na tym, że zaraz po kopnięciu w głowę Crona rozpadła się w czarny płyn konsystencją przypominający krew. Fullbringer nawet tego nie zauważył ale zaraz po wykonaniu pisku Crona pobiegła za ciosem i w momencie gdy ten blokował go tarczą która ledwo wytrzymała ten cios jedno z jej ramion odpadło i przybrało formę jej klona. Na jego miejscu niemal od razu powstało nowe.
Teraz Patariko mógł zdać sobie sprawę że stoi niemal w całej kałuży tej krwi. Co gorsza jego stopy jakby przykleiły się do podłoża. Ciel zaraz wtrącił swoje dwa grosze.
-Głupi jesteś... Na prawdę mylisz, że Reiatsu o czymkolwiek decyduje? Możesz nazywać siebie patetycznie "tym który łamie limity" ale nawet dziecko takie jak ty powinno wiedzieć, że jest różnica między walką przegraną a walką której nie da się wygrać...
Crona powoli podeszła do Patariko. Cały czas miała na sobie ten niewyraźny wyraz twarzy jakby trochę smutny i przestraszony. Nie wyglądał jak wojownik żądny krwi ale jak małolata która woli siedzieć w kąciku swojego pokoju by nie zrobić nic złego. I to małe dziecko powiedziało do Fullbringera:
-Proszę... Nie chcę cię zabijać... Nie lubię... Ale Ragnarok, tak... Ciel nauczy mnie go kontrolować... Daj nam odejść proszę...
Ciel nagle zauważył coś w Patariko jakby coś nowego i dodał ze złośliwym uśmiechem.
-A więc to tak... Myślisz zapewne, że takie rozpuszczone dzieciaki jak my nie mają prawa do takiej mocy, że nie pokona cię dwóch bachorów wychowanych na francuskie pieski, że nasza arogancja w walce z tobą będzie twoim atutem i pozwoli ci wygrać. Powiem ci tylko tyle: ZNAJ SWOJE MIEJSCE SZCZENIAKU!!! Nie masz o nas żadnego pojęcia ale mimo to myślisz, że wiesz o nas wszystko! Też pobawię się w twoją grę... Jak dla mnie jesteś zakochanym we własną historię i nazwisko gówniarzem, który myśli, że wie wszystko i przeżył tyle ile nikt. Uważasz się za kogoś kogo nikt nie pokona bo łamiesz jakieś tam limity zwiększając co chwila swoje Reiatsu! Prawda jest taka że wygrałeś los na loterii i wmawiasz sobie że na niego zapracowałeś! Wróć jak przez 300 lat uważany za dziecko bez przyszłości i wartości, samo bez rodziny, bez przyjaciół, bez miłości, bez domu!
Ciel wyglądał na bardzo zdenerwowanego jednak wiele lat doświadczenia nauczyło go jak nie mieszać uczuć z energią dzięki czemu jego reiatsu spokojnie płynęło ukryte w jego ciele.
Crona podniosła główny miecz na znak ostrzeżenia i ponowienia prośby. Szczerze nie chciała nic zrobić Fullbringerowi. Najwidoczniej jest odruch spowodowany podszeptami Ragnaroka.
-Proszę... Przestań walczyć... Nie musimy tego tak kończyć... Ale nie am rady dłużej go powstrzymywać bo stanie mi serce... -niemal błagała mała Crona.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.zarzadzanieumcs.pun.pl www.herosy3.pun.pl www.lightteam.pun.pl www.enemy.pun.pl www.taka.pun.pl