Ogłoszenie


Ciekawostki i plotki
Ostatnie zmiany - 09.07.2016. Więcej tutaj
- WAŻNE! Wakacyjna gorączka - promocje, startery dla początkujących, inne bonusy!
- Nowi bohaterowie niezależni: Yasashii Chisaki oraz Koi no Hana
- WAŻNE! Dodanie nowej drogi rozwoju postaci (Cechy). Więcej tutaj
- Stworzenie świata alternatywnego. Więcej tutaj

#46 2012-05-21 20:32:17

 Ayame Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

40450617
Call me!
Skąd: Warka ok. 60 km od Warszawy
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 664
Imię postaci: Ayame Kimura

Re: Oaza Hao

-Nie nazywaj go małpą.
Warknęła i wyszła ze stawu. Kropelki wody spływały po jej ciele i lekko odbijały światło, imitując malutkie kryształki. Włosy przykleiły się do jej pleców i ramion. Obeszła dookoła staw, przechodząc obok Hao. Rzuciła mu pobłażliwe spojrzenie i odezwała się zimnym głosem.
-Gdybym chciała cię podniecić już dawno tarzałbyś się ze mną na ziemi, nie mogąc oderwać ode mnie rąk. I nie, nie podejmę twojego wyzwania mężczyzno.
Przeszła dalej i usiadła na ziemi, spowrotem porwała swój kieliszek i opróżniła go do dna. Odstawiła go i położyła na ziemi, czekając, aż wyschnie na tyle by móc się znowu ubrać.


Ekwipunek:
-papierosy i zapałki
-katana
-1 antyrei
-harmonijka ustna,
-notes,
-2 ołówki,
-bandaże,
-scyzoryk,
-Srebrny wisiorek z niebieską zawieszką w kształcie romba(+100 reiatsu),
-Koń


https://naforum.zapodaj.net/thumbs/023c6c1ac824.jpg



Battle Theme

Offline

 

#47 2012-05-22 14:47:26

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Oaza Hao

Hao został w wodzie. Lekkim ruchem ręki odparował wodę z ciała Ayame.
-Ooo... -powiedział o chwili. -Czyli jednak trafiłem. Ten pierwotniak intelektualny jest ci drogi. Aż dziw bierze, że dwie tak odrębne rzeczywistości mogą się pociągać... Nie nazywać go małpą? Dlaczego nie mogę nazywać rzeczy po imieniu... I to w swoim domu. Tutaj mogę mówić co chcę, kiedy chcę, o kim chcę i jak chcę. Jak ci się nie podoba że nazywam twoją małpę małpą wcale nie musisz tu siedzieć, kobieto.
Kiedy usłyszał drugą część wypowiedzi Ayame roześmiał się w złowrogi sposób. Jakby śmiał się z przedniego żartu.
-Wybacz ale ja nie chędożę od razu pierwszej lepszej, którą przez przypadek poznam... Cenię się znacznie wyżej. A teraz wybacz ale "zagrożenie dla dusz" idzie zadbać by prawdziwe potwory nie wyszły na świat i raczej nie wróci szybko, a ty... Rób co chcesz, mam to gdzieś...
Hao wyszedł z wody założył na siebie ubranie i uwolnił ciało pustego z iluzji. Zakręcił ogonem uderzając o ziemię i podnosząc kurz. Wzbił się w powietrze i wyleciał tunelem mało nie taranując dziewczyny. Następnie przez parę chwil słychać było wystrzeliwane Cero, skowyt zwierząt i łomot spadających ciał. Hao rozpoczął polowanie...
Tymczasem z jednego z krzaczków wyszła Kurobina. Wzleciała na wysokość ok dwóch metrów i wirowała nad Ayame nie ukazując raczej zadowolenia. Przeszywała ją zielonymi oczami, które teraz emanowały wrogością.

Offline

 

#48 2012-05-22 19:55:06

 Ayame Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

40450617
Call me!
Skąd: Warka ok. 60 km od Warszawy
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 664
Imię postaci: Ayame Kimura

Re: Oaza Hao

-uh, wyjść stąd jak najprędzej i nie zostać zjedzoną.
Dziewczyna ubrała się jak najprędzej i przypięła zanpakutou u lewego boku. Włosy brutalnie ściągnęła w wysoki kucyk, którego końce lekko muskały jej dolną część pleców. Usiadła pod ścianą mamrocząc pod nosem.
-Błagam, niech oddział przybędzie jak najprędzej... Póki jego tu nie ma.
Usiadła i złożyła dłonie do medytacji robiąc głęboki wdech i zamykając oczy. Po chwili otworzyła je z powrotem i spojrzała na Kurobinę.
-Wybacz mała, ale ja nie potrafię z nim tak dłużej, gdybym wiedziała jak się przy nim zachować... Ale nie... No nie patrz tak na mnie! Nie ugryzłam go przecież!
Jej mina wyrażała żałość, a nawet smutek. Zamknęła spowrotem oczy i oddychała głęboko. Mogła tak medytować nawet kilka, kilkanaście godzin i czekać, aż Hoffman ją odnajdzie.


Ekwipunek:
-papierosy i zapałki
-katana
-1 antyrei
-harmonijka ustna,
-notes,
-2 ołówki,
-bandaże,
-scyzoryk,
-Srebrny wisiorek z niebieską zawieszką w kształcie romba(+100 reiatsu),
-Koń


https://naforum.zapodaj.net/thumbs/023c6c1ac824.jpg



Battle Theme

Offline

 

#49 2012-05-23 16:16:25

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Oaza Hao

Mogłaby... gdyby nie kolejny impuls tym razem bardziej bolesny. Wbił się w jej umysł jak cienka igła nie napotykając żadnego oporu. Znów ten głos, który mówił do niej ostatnio. Tym razem już nie spokojny...
-Nie. Nie ugryzłaś go... Zrobiłaś coś gorszego... Broniąc tego Shinigami równie dobrze mogłaś powiedzieć Hao, że się z nim zgadzasz. A porównując go do innych zrozumiał to jakbyś myślała o nim jak o milionie zwyczajnych mężczyzn na świecie... A on nie jest zwyczajny... Nikt na świecie nigdy nie przeżył tylu zawodów, tyle bólu, i tyle strachu co on... Nie oczekuje współczucia ale słusznie myśli, że to doświadczenie stawia go wyżej ponad innymi...
Podleciała bliżej do Ayame. Teraz była zaledwie o kilka cm od jej twarzy, która wyrażała troskę i błaganie.
-Proszę cię... Jeśli tylko spróbujesz go poznać obiecuję, że pomogę ci wszystko zrozumieć... To nie będzie łatwe, ani przyjemne... Nie licz na wiele chwil jak ta sprzed paru minut... Ale błagam, pokaż mu że wciąż ma serce mimo dziury w torsie...
Ból ustąpił, Kuro ziewnęła i znów była radosnym duszkiem jakby to co przed chwilą się wydarzyło nie miało miejsca. Podeszła powoli do wody i nadstawiła się unosząc do góry ogonek. Miauknęła i zmąciła łapką wodę. Odgłosy walki ucichły. Cokolwiek je wywołało, znikło lub skończyło swoją robotę.

Offline

 

#50 2012-05-23 16:55:24

 Ayame Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

40450617
Call me!
Skąd: Warka ok. 60 km od Warszawy
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 664
Imię postaci: Ayame Kimura

Re: Oaza Hao

Dziewczyna zrobiła zbolałą minę i schowała głowę między kolanami.
-Uh, od tego wszystkiego robi mi się mdło... A ja nie potrafię mu pomóc. Siedziała tak skulona huśtając się na nogach. Mimo, że Kuro wierzyła, że jej się uda, to Ayame straciła tą nadzieję. Gdyby chociaż wiedziała co Hao lubi... I gdyby przestał obrażać bliskich jej sercu osób... Tak, to byłoby pomocne. Uniosła powoli głowę i wyszeptała.
-Nie umiem... Nie umiem w tym pomóc, ja tylko pogarszam sprawę.
Wstała i wyszła na korytarz. Podeszła bardzo blisko do wejścia do kryjówki, ale z niej nie wyszła. Tu usiadła i w ciemności powróciła do medytacji. Była tak skupiona, że jej reiatsu ponownie stało się widoczne i wiło się wokół niej lodowo-niebieskimi smugami.


Ekwipunek:
-papierosy i zapałki
-katana
-1 antyrei
-harmonijka ustna,
-notes,
-2 ołówki,
-bandaże,
-scyzoryk,
-Srebrny wisiorek z niebieską zawieszką w kształcie romba(+100 reiatsu),
-Koń


https://naforum.zapodaj.net/thumbs/023c6c1ac824.jpg



Battle Theme

Offline

 

#51 2012-05-23 17:26:12

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Oaza Hao

Kuro już nic nie mówiła.
Z otchłani lasu wyszedł zmasakrowany Hao. Jednej jego ręce brakował dwóch szponów, drugiej w ogóle nie było. Szedł na swoich ludzkich nogach podpierając się zranioną łapą. Cały obryzgany czarną krwią.
-Mam dwie dobre wiadomości, kobieto... -powiedział zimnym tonem. -Pierwsza: jestem najedzony więc nie zjem cię przez najbliższe 3 dni. Druga: odwaliłem za was brudną robotę więc twój kochaś ma spokój na jakiś czas...
Hao zatrzymał się przechodząc koło niej i stojąc do niej plecami dodał:
-I jeszcze trzecia dobra wiadomość: Jak chcesz mniej o jednego pasożyta mniej na podwórku po prostu ze mną skończ tu i teraz. Dalej, i nie mów mi tylko, że o tym nie myślałaś. Szybciej nie mam całego dnia...
Hao wszedł dalej w jaskinię.

Offline

 

#52 2012-05-23 17:52:31

 Ayame Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

40450617
Call me!
Skąd: Warka ok. 60 km od Warszawy
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 664
Imię postaci: Ayame Kimura

Re: Oaza Hao

Reiatsu zniknęło. Ayame uważnie wpatrywała się w Hao. Wstała jednym płynnym ruchem i podeszła do chłopaka.
-Jestem ci szczerze wdzięczna a teraz przymknij się i daj sobą zająć. I nie oponuj przed tym bo staram się być miła, a rzadko mi to wychodzi. Więc po prostu przez piętnaście minut zrób to, o co cię poproszę.
Obejrzała go dokładnie od stóp do głów i pokręciła głową niezadowolona.
-No... Może trzydzieści... I nie kobieto. Zapomniałeś już? Ayame jestem.
Pociągnęła go za zdrową rękę w stronę stawu. Szybko i bez zbędnych ceregieli zwróciła się do Kuro błagalnym tonem.
-Proszę, powiedz, że macie coś, czym możnaby owinąć rany twojego przyjaciela i jakąś dużą... Bo ja wiem? Miskę? Chcę się w końcu na coś przydać i pomóc Hao.
Spojrzała na nią porozumiewawczo odnośnie dziwnej wymiany zdań z duszyczką sprzed kilku minut. Zaraz posadziła chłopaka nad wodą, wzięła go pod brodę i zajrzała mu głęboko w oczy.
-Błagam... Chociaż parę minut. Chcę tylko się na coś tu przydać... Pozwól mi.
Jej oczy zabłyszczały a mina wyrażała szczerą troskę i zmartwienie. Lekko zamoczyła dłoń w wodzie i delikatnie przetarła nią policzki Hao z krwi.


Ekwipunek:
-papierosy i zapałki
-katana
-1 antyrei
-harmonijka ustna,
-notes,
-2 ołówki,
-bandaże,
-scyzoryk,
-Srebrny wisiorek z niebieską zawieszką w kształcie romba(+100 reiatsu),
-Koń


https://naforum.zapodaj.net/thumbs/023c6c1ac824.jpg



Battle Theme

Offline

 

#53 2012-05-23 18:07:55

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Oaza Hao

Hao pozwolił się sobą zająć. Nie patrzył na nią, a nawet jeśliby to zrobił to zamroziłoby ją to spojrzenie. Poruszał kikutem pozostałym mu po ręce i użył pewnego triku. Coś trzasnęło, coś chrząknęło i z marnej kończyny wystrzelił piały płyn który uformował się w szpony i zmienił barwę. To samo stało się z resztą ran. Hao wyglądał jak nowo narodzony... Dosłownie bo wciąż był cały w czarnej krwi.
Obejrzał nową dłoń i poruszał ją trochę.
-Nic mi nie jest... To tylko krew. Normalka... -powiedział chłodno, jednak nie przeszkadzał dziewczynie. -Puści nie mogą sobie pozwolić na lekarza. Nawet jeśli jakimś cudem jakiś trafia do Hueco Mundo wariuje szybciej niż inni. Posiadamy zdolność, dzięki której możemy regenerować kończyny. Dzięki temu jakoś żyjemy...
Schował ciało pod peleryną i znów wyglądał jak człowiek. Dalej nie patrzył na Ayame.

Offline

 

#54 2012-05-23 18:19:02

 Ayame Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

40450617
Call me!
Skąd: Warka ok. 60 km od Warszawy
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 664
Imię postaci: Ayame Kimura

Re: Oaza Hao

-Niech ci będzie, ale w tej krwi wyglądasz jak... Jak... Jak ktoś cały umazany krwią. Przydałaby się gąbka... Albo jakiś kawałek materiału...
Narazie przecierała go ręką. Powoli odzyskiwał wygląd czystego człowieka. Całkiem dumna ze swoich poczynań uśmiechnęła się lekko. Kręciła się dookoła Hao przywracając go do porządku.
-Przepraszam, że byłam wredna, ale taka już moja reakcja... Tak samo zrobiłbyś gdybym obraziła Kuro. Czyż nie?
Stanęła wprost jego twarzy i wyrównała z nim poziom. Wpatrywała się z uwagą oczekując odpowiedzi chłopaka. Bezwiednie złapała ciepłą dłonią go za rękę, w czysto przyjacielskim geście.


Ekwipunek:
-papierosy i zapałki
-katana
-1 antyrei
-harmonijka ustna,
-notes,
-2 ołówki,
-bandaże,
-scyzoryk,
-Srebrny wisiorek z niebieską zawieszką w kształcie romba(+100 reiatsu),
-Koń


https://naforum.zapodaj.net/thumbs/023c6c1ac824.jpg



Battle Theme

Offline

 

#55 2012-05-23 19:10:38

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Oaza Hao

Hao prychnął. Spojrzał jej w oczy i wstając zabrał swoją rękę.
-Za co mnie przepraszasz? Wyraziłaś tylko swoje uczucia co do tego... faceta. Tak samo jak ja. Nic więcej...
Jego głos był zimny i bez uczuć. Zdjął z siebie ubranie i wszedł do wody obmywając się z krwi która teraz barwiła wodę na czerwono. Po paru chwilach, gdy udało mu się sczyścić ją też z peleryny i spodni. Następnie położył się nad jej brzegiem z zamkniętymi oczami. Podparł głowę na dłoniach i wyglądało to jakby się opalał.
Kuro bezszelestnie podeszła do niego i wtuliła się opierając głowę na jego piersi. Na jego ustach zagościł lekki uśmiech.
-A co do twojej teorii to mylisz się. Nawet jakbyś wyzwała Kuro od najgorszych rzeczy, używała na niej przekleństw w językach ludzi i Bogów to i tak stałbym niewzruszony. Ale gdybyś podniosła na nią rękę... wtedy byś już jej nie miała.
Wciągnął powietrze nosem i zrobił długi wydech. Relaksował się. Po chwili Kuro szturchnęła go jakby o czymś zapomniał. On westchnął i z trudem ale szczerze powiedział:
-Przepraszam, że cię porwałem... Po prostu przepraszam. Jeżeli chcesz odejść to otworzę ci bramę i już więcej mnie nie zobaczysz...

Ostatnio edytowany przez Hao Credos (2012-06-05 12:50:55)

Offline

 

#56 2012-06-05 08:30:35

 Ayame Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

40450617
Call me!
Skąd: Warka ok. 60 km od Warszawy
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 664
Imię postaci: Ayame Kimura

Re: Oaza Hao

Dziewczyna zamarła ze zdziwienia. Miała wrażenie, że się przesłyszała. Nie dość, że ją przeprasza, to jeszcze proponuje powrót do domu, kiedy wcześniej nie mogła tego od niego wybłagać. To co najmniej dziwne.
-Chcę wrócić do domu... Ale nie tak by już nigdy Cię nie spotkać. Masz te swoje humory, jednak... O kurczę, sama nie wierzę, że tak jest, ale lubię Cię.
Usiadła w kucki obok chłopaka i tym razem naprawdę szczerze i w przyjazny sposób się uśmiechnęła do niego. Szturchnęła go lekko, zaczepnie w ramię i wstała.
-A jak jest z Tobą? Da się polubić szurniętą shinigami? A jeśli da, to pokaż mi jak lubisz spędzać czas z takim wariatem.
Wstała i po kostki weszła do wody. Odwróciła do niego głowę i uśmiechnęła się zawadiacko. Przystanęła w lekkim rozkroku, kładąc dłoń na biodrze i przekrzywiając głowę w bok.
-Pokaż, że też masz w sobie wariata, bo nie wierzę, że jesteś taki ponury cały czas... Dziadziu.


Ekwipunek:
-papierosy i zapałki
-katana
-1 antyrei
-harmonijka ustna,
-notes,
-2 ołówki,
-bandaże,
-scyzoryk,
-Srebrny wisiorek z niebieską zawieszką w kształcie romba(+100 reiatsu),
-Koń


https://naforum.zapodaj.net/thumbs/023c6c1ac824.jpg



Battle Theme

Offline

 

#57 2012-06-05 13:04:22

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Oaza Hao

Hao lekko się zaśmiał. Wyprostował się i usiadł po turecku na ziemi.
-Starość nie radość...
Podrapał się ręką w tył głowy.
-Raczej żaden "wariat" we mnie nie siedzi. Za życia wychowywali mnie zakonnicy więc nie miałem czasu na zabawę... A nawet jakbym miał to z kim niby miałbym się bawić? Prawda jest taka że nigdy nie miałem przyjaciół... - Kuro wyprostowała się szybo i popatrzyła na niego. -Oprócz ciebie Kuro.-dodał szybko i pogłaskał ja po głowie.
Następnie uśmiechnął się do Ayame i powiedział:
-Co do twojego pytania... Tak da się polubić szurniętą Shinigami. Ale co z nią robić nie wiem bo nigdy żadnej nie znałem. Oświeć mnie zatem jak mam się z tobą bawić, młoda damo...

Offline

 

#58 2012-06-05 13:41:54

 Ayame Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

40450617
Call me!
Skąd: Warka ok. 60 km od Warszawy
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 664
Imię postaci: Ayame Kimura

Re: Oaza Hao

-Czas nadrobić lata straconej zabawy. I taka rada: zdaj się na wyczucie.
Uśmiechnęła się i wyskoczyła na głębszą wodę. Zanurkowała na krótką chwilę. Wynurzyła się pośrodku jeziora i zawołała do Hao.
-Dogoń mnie dziadziu. Chyba, że już reumatyzm łamie cię tak, że się nie podniesiesz.
Wystawiła do niego język i zaczęła płynąć na drugi brzeg jeziorka.


Ekwipunek:
-papierosy i zapałki
-katana
-1 antyrei
-harmonijka ustna,
-notes,
-2 ołówki,
-bandaże,
-scyzoryk,
-Srebrny wisiorek z niebieską zawieszką w kształcie romba(+100 reiatsu),
-Koń


https://naforum.zapodaj.net/thumbs/023c6c1ac824.jpg



Battle Theme

Offline

 

#59 2012-06-05 13:58:24

 Hao Asakura

http://i.imgur.com/fCayZ.jpg

6123458
Call me!
Skąd: Oaza Hao
Zarejestrowany: 2012-05-02
Posty: 785
Imię postaci: Hao Asakura

Re: Oaza Hao

Hao zaśmiał się radośnie, szybko podniósł się z ziemi i biegnąc po wodzie zawołał di dziewczyny.
-W średniowieczu takie złośliwe pannice jak ty przekładało się przez kolano i lano po tyłku tak by nie mogły potem usiąść... Zacznij uciekać bo jak cię złapię to udzielę ci lekcji historii jakiej nie zapomnisz do końca życia!
Oczywiście tylko żartował. Chociaż widok Ayame lanej po gołym tyłku był kuszący postanowił poprzestać na groźbie. Kiedy był blisko wykonując zgrabny obrót ochlapał dziewczynę wodą wymierzając kopnięcie w jej taflę.
-Przypływ, syrenko idzie fala!

Offline

 

#60 2012-06-05 14:58:51

 Ayame Miyamoto

http://i.imgur.com/g4UtLJM.png

40450617
Call me!
Skąd: Warka ok. 60 km od Warszawy
Zarejestrowany: 2012-05-01
Posty: 664
Imię postaci: Ayame Kimura

Re: Oaza Hao

-No popatrz, za moich czasów, gdy ktoś chciał Ci przylać w tyłek, to dostawał po twarzy... O nie, za sprytna jestem na takie fale.
Zanurzyła się i wypłynęła, gdy wzburzona woda przepłynęła dalej. Znowu wystawiła język i zamierzała sprowokować Hao do czegoś większego.
-Tylko na tyle Cię stać? Eee... Słabiutko...
Wyszczerzyła zęby w uśmiechu i gestem dłoni pokazała by dał z siebie więcej. Ciekawa była jak daleko chłopak się posunie, czy będzie próbował ją utopić. Bynajmniej chyba udawało jej się wypełniać to o co prosiła ją Kuro.


Ekwipunek:
-papierosy i zapałki
-katana
-1 antyrei
-harmonijka ustna,
-notes,
-2 ołówki,
-bandaże,
-scyzoryk,
-Srebrny wisiorek z niebieską zawieszką w kształcie romba(+100 reiatsu),
-Koń


https://naforum.zapodaj.net/thumbs/023c6c1ac824.jpg



Battle Theme

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.forumgrajacychinaczej.pun.pl www.301bbo.pun.pl www.enigmaots.pun.pl www.xnarutoxshippudenx.pun.pl www.2012manager.pun.pl